Marmara

Ja z biologią narazie mam luz, bo mam tylko dwie godziny w tygodniu. Trochę mało, jak na profil biologiczno chemiczy, ale wiem, że w drugiej klasie dowalą 4 godziny. Wtedy to na pewno ciężko będzie wyrobić.
Ale damy radę ; ) W końcu nie my pierwsze i nie ostatnie jesteśmy uczennicami liceum ;D

Powoli się rozkręca. Z klasą dopiero się poznajemy. Mam tylko jedną koleżankę z gimnazjum. Na szczęście wszyscy wydają się fajni ;] Nasza wychowawczyni jest matematyczką. Całkiem miła z niej babka.
Dzisiaj dostałam pierwszą ocenę, 4 z niemca =D Nie spodziewałam się, że już zaczną nas pytać. Na pewno nauki będzie coraz więcej -_- Ale mam nadzieję, że jakoś wyrobię.
Z dojazdem też nie mam większych problemów. Autobusy są prawie co 5 minut, więc jak zaśpię, to nie będę musiała długo czekać na następny xD
A poza tym trochę tęsknię za moją starą klasą...
A jak tam twoja nowa szkoła? :-)

Haha xD My też mamy niezłą zabawę, bo kręcimy sobie filmiki pamiątkowe, takie które każdy dostanie na płycie. No i oczywiście wszyscy robią z siebie jak największych wariatów =D

Też mam dużo prób. Zostałam zmuszona przez nauczycielkę muzyki do śpiewania w szkolnym chórze -.- Nie znoszę tego typu występów, ale tym razem nie mam wyjścia. Ta baba dała mi 6 na koniec roku, pod warunkiem, że u niej zaśpiewam :| No cóż... może, że jakoś to będzie.

Ja też spodziewałam się, że będzie gorzej =D
Human - 39, matma - 41, angielski - 46.
W szkole już od tygodnia mamy luźne lekcje, więc czuje się prawie jak na wakacjach. Poza tym trochę przeraża mnie rekrutacja, ale mam wielką nadzieję, że gdzieś mnie przyjmą.
No i nie mogę doczekać się mojego wyjazdu nad morze

Hej =) Co słychać? Jak tam przygotowania do wakacji? Sprawdzałaś już wyniki testów?

Tak... teraz mam nadzieję, będzie trochę luźniej w szkole i nie będą nas już tak męczyć. Szkoda tylko, że wyniki dopiero pod koniec roku

Dzisiaj to była masakra. Za dużo geografii. I wogóle całość była dla mnie trudna. Wczoraj może trochę lepiej. Podobał mi się temat do rozprawki, bo nie trzeba było się odwoływać do żadnych postaci z lektur Chociaż pytanie z WOSu mnie trochę zaskoczyło. Nie wiedziałam jakie to mają być metody, w końcu wymyśliłam coś i pewnie będzie źle. Ale obraz i teksty w porządku (chociaż na Krzyżakami nigdy nie przepadałam =D)
No, to jeszcze tylko jutro angielski i z głowy xD
A jak tobie poszło?

Matmy i fizyki, że pozapominam wzorów.
Polskiego, że dadzą trudny temat na wypracowaniu, i nie będę umiała napisać. I że będą jakieś daty z historii. A ja nie umiem się uczyć dat xD
No, ogólnie boję się wszystkiego.
A ty?

Dzięki za życzenia :]
A co u ciebie słychać? Dużo się uczysz przed testami?
Ja dopiero wczoraj zaczęłam powtórki, i boje się, że braknie mi czasu