Kogo najbardziej nie lubicie?
No właśnie, która postać najmniej przypadła Wam do gustu? Może chcielibyście, żeby w kolejnym tomie ktoś umarł? Może jedna z postaci irytuje Was każdą wypowiedzianą kwestią? xD
Ja jakoś nie polubiłam Bliznowatego. Przez niego zginął Syriusz. I w ogóle ta jego obsesja na punkcie ratowania świata... Z resztą pisałam nie raz, sposób w jaki Rowling próbuje go przedstawić, ta kryształowość... Nie podoba mi się to. Ogółem mówiąc, nie przepadam za większością gryfonów. Chociaż moje postaciowe upodobania zmieniają się np. razem z fan fickami, które czytam. Jednak, patrząc na postacie czystko kanoniczne, nie lubię też Granger (zbyt przemądrzała i taka... no po prostu nie lubię takich ludzi).
|