RE: Najładniejszy aktor.
oczywiście tadam tadam, James i Oliver Phelps. Ewentualnie Rupert Grint, ale to od CO, z tymi włoskami xP no i Tom Felton, ale to w KF i KT, z tamtymi jego włoskami.
jak już pisałąm w którymś tam temacie, Cedrik czyli chyba.. Robert Pattison? no, on tam, też jest całkiem ciacho, ale to tak jakś trzeba się do niego przyzwyczaić, 'oswoić się' xP
i nie rozumiem dlaczego wszyscy się podniecają Hermą, panną Watson, ona jest masakrycznie brzydka. Cho też.
|