RE: Do jakiego domu chcielibyście trafić?
<patrzy się kasującym, gryfońskim wzrokiem na dwie Ślizgonki>
E, ja tak będę popularnie sweetaśna i gryfońska.
Zawsze najbardziej podobał mi się Gryffindor ^^.
Nie dlatego, że Harruś tam jest i skoro tak to ja oczywiście i nic więcej, bo muszę być tak jak główny bohater, w Slytherinie jest niedobry Dracuś, był zły Voldie, a opiekunem jest 'niesympatyczny' Sevcio.
Większa część moich ulubionych postaci była/jest w Gryffindorze, dajmy na to Huncwoci ^^. Ze szczególnym wskazaniem na Remusa ^^ (Wy uwielbiacie Dracona, a ja szaleję za Lupinem ^^). O. Jakbym sobie miała kurde sama wybierać, to bym wybrała Dom Lwa.
Tak szczerze mówiąc to nie wiem do którego z domów bym PASOWAŁA.
Zbyt mało odważna- jeśli do Gryffinoru, zbyt leniwa- jak do Hufflepuffu, za mało wredna i cyniczna jak na Ślizgona i nie mam takiej ogromnej inteligencji jak to się należy komuś z Ravenclawu.
W każdym bądź razie byłabym Gryfonką lubiącą Snape'a i eliksiry i tolerująca Ślizgonów.
Nie do końca gryfońska Gryfonka.
O.
^^
|