Green Day to mój ulubiony zespół, zdecydowanie! Chociaż teraz nie pałam do nich taką miłością jak swego czasu, ale kocham ich z sentymentu, chłopaki zrobili dużo dobrego w moim życiu
Moja ulubiona płyta to Nimrod, a piosenka... hm... Haushinka, Nice guys finish last, Jesus of Suburbia (ten teledysk!!),Welcome to Paradise,dużo,dużo innych.
Nigdy nie dałam rady ich zobaczyć na żywo, bo ich koncert był w Polsce był gdy byłam gówniarą i mama mnie nie puściła, ale tym razem obiecałam sobie, że nie czekam aż przyjadą do naszego kraju, tylko jadę tam gdzie będą. Niemcy, Słowacja, Czechy... Zobaczymy.