|
07-17-2009, 20:09
|
#71
|
Czytelnik horoskopów
Zarejestrowany: Aug 2007
Posty: 21
|
Nudne są dla mnie fragmenty... Insygniów Śmierci - od początku rozdziału 14. (ucieczka z Ministerstwa do lasu) do przybycia do Doliny Godryka (w wersji minimalnej) lub aż do przybycia do Hogwartu w wersji maksymalnej, z przerwami na ich wypady do Doliny, do Ksenia, do Malfoy Manor czy do Banku Gringotta. Nudzi mnie to siedzenie w lesie i teleportowanie się z lasu do lasu. Poza tym, może fragmenty ZF. Momentami wydaje się on przydługi.
|
|
|
07-24-2009, 19:30
|
#72
|
Niepoprawny marzyciel
Zarejestrowany: Jul 2009
Lokalizacja: Spinner‘s End, a dokładniej to Wrocław na Dolnym Śląsku.
Posty: 37
|
Wszystkie części były ekscytujące, ale najnudniejszą był jednak Kamień Filozoficzny. Sądzę, że Rowling nie umiała jeszcze wyobrazić sobie aż takich rzeczy jak inferius, dlatego jedynym stworkiem, który lekko przyprawiał o dreszcze był kochany Puszek.
|
|
|
07-24-2009, 19:44
|
#73
|
Fan "Strefy 11" i tarota
Zarejestrowany: Jul 2009
Posty: 55
|
wg mnie to 2 pierwszy czesci byly jednymi z najlepszych bo nie byly przeiwdywalne
__________________
Reklama usunięta.
|
|
|
02-06-2010, 20:20
|
#74
|
Fanatyk, niegroźny
Zarejestrowany: Feb 2010
Lokalizacja: Zaczarowane miejsce :*
Posty: 218
|
Najnudniejsza była dla mnie cześć 3
Gdy Harry dowiedział się że ma wuja chrzestnego....
Nie było w tej części nic co by mnie wciągnęło, zaciekawiło...
__________________
"–Szpiegowałem dla ciebie, kłamałem dla ciebie, narażałem dla ciebie rzycie, a wszystko to robiłem, by zapewnić bezpieczeństwo synowi Lily. A teraz mówisz mi, że hodowałeś go jak prosiaka na rzeź.
–To bardzo wzruszające, Severusie – powiedział z powagą Dumbledore. – A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
–Jego losem? – wykrzyknął Snape.–Expecto patronum
–Przez te wszystkie lata?...
–Zawsze."
7.02.2010r 21:30 - Setny post
7.07.2010r 21:30 - Dwusetny post
|
|
|
06-06-2010, 15:46
|
#75
|
Niepoprawny marzyciel
Zarejestrowany: Aug 2009
Lokalizacja: daleko
Posty: 45
|
Jak dla mnie to chyba zgodzę się z Michal93ns...aaa no i denerwowały mnie w 3 części sytuacje, w których kłócili się Ron i Hermiona.
__________________
-Spójrz... na... mnie - wyszeptał
Zielone oczy odnalazły czarne oczy, ale po chwili coś w tych czarnych oczach zanikło, stało się nieruchome, puste i martwe.
|
|
|
07-24-2010, 23:39
|
#76
|
Czytelnik horoskopów
Zarejestrowany: Jan 2010
Lokalizacja: Legnica
Posty: 17
|
Dla mnie - początek czwartek części, cały ten mecz quidditcha jak i sytuacja Franka były dość mętne. Oprócz tego wszystko było super :-)
|
|
|
10-24-2010, 10:06
|
#77
|
Jeszcze zdrowy miłośnik fantasy
Zarejestrowany: Oct 2010
Lokalizacja: London
Posty: 105
|
każda część jest zarówno ciekawa jak i ważna. Są momenty nudne np. w 5 części jak Hagrid opowiada o wyprawie na olbrzymy.. a tak to wszystko jest ważne lub mniej
__________________
To, że Twoja wrażliwość uczuciowa
mieści się w łyżeczce od herbaty,
nie świadczy o tym, że wszyscy są tak
upośledzeni !
|
|
|
11-16-2010, 00:12
|
#78
|
Czytelnik horoskopów
Zarejestrowany: Nov 2010
Posty: 12
|
Moim zdaniem najudniejsza jest hp i czara ognia...dopiero pod koniec mi sie spodobala ale ogolnie oceniam ja najgorzej..
|
|
|
11-18-2010, 18:47
|
#79
|
Świr wymagający opieki
Zarejestrowany: Jan 2009
Lokalizacja: A gdzieś w Polsce.
Posty: 360
|
Dwójka. Chociaż też wciąga jak każde inne ...
__________________
"Bywają takie wątłe nitki, łączące człowieka z otoczeniem, ktore dopiero wtedy, gdy przychodzi do zerwania ich, okazują się naczyniami krwionośnymi"
|
|
|
Zasady postowania
|
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts
kod HTML jest Wył.
|
|
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:08.
|
|