Wróć   HPN.pl > Pozostałe > Książki

Odpowiedz
 
Narzędzia tematu Wygląd
Stary 08-19-2010, 13:07   #21
Kerle
Moderator
 
Kerle na Harry Potter Forum
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Lokalizacja: In this fuckin' world.
Posty: 431
Domyślnie

Od czasu lektury w podstawówce - "W pustyni i puszczy" nie cierpię Sienkiewicza. Rozwodzi się na pół książki o jednej chmurce i nie jest to zbytnio interesujące. Tak jak ja dużo czytam, to przez to nie mogłam przebrnąć. A co dopiero mówić o "Krzyżakach" - ci już byli ciut lepsi, ale po 2 stronach zasypiałam, a czytająć tą powieść historyczną trzeba być skupionym non stop. Pomijając zawiły język i sienkiewiczowe opisy nie było AŻ takie złe. Przez drugi tom już nie przebrnęłam. I to była pierwsza lektura, której przeczytałam streszczenie i tylko na streszczeniu polegałam w szkole. A wiedziałam więcej niż połowa mojej klasy, która to przeczytała.
__________________
Kerle jest off-line   Odpowiedź z cytowaniem
Stary 08-20-2010, 20:12   #22
Hermiona1334
Praktykant Voodoo
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 683
Domyślnie

Przyznam szczerze, że jedyny mój kontakt z twórczoscia Sieniewicza miał miejsce w czwartej klasie podstawówki. Wówczas na liscie lektur pojawiła się ta przeklęta książka - W pustyni i w puszczy. To była droga przez mękę. 3/ 4 objętości zajmowały opisy pustyń, krain geograficznych i innych dupereli, a akcji tam było tyle co kot napłakał. Ledwo dobrnęłam do końca, musiałam wręcz zmuszać się do czytania, co praktycznie nigdy wcześniej nie miało miejsca. Od tamtej pory nie znoszę Sienkiewicza.
Do dziś nie przeczytałam Krzyżaków, zrezygnowałam po trzech stronach. Nawet nie zajrzałam do streszczenia. Jedyne co robiłam w trakcie omawiania tego tomiszcza, to prztakiwanie nauczycielce i ciągłe proszenie Boga, żeby nie zechciała mnie przepytać. Zresztą 99% klasy myślała chyba tak samo - " Przetrwać. Byle prrzetrwać..."

Boźe, Sinkiewicz to istna masakra piłą mechaniczna. Brr! N i g d y w i ę c e j.
__________________
"Nikt nie każe Ci iść dalej. Można siedzieć i czekać na śmierć. Można przez całe życie siedzieć i czekać na śmierć. To też jest godne, jest honorowe, może być przyjemne, jeśli ktoś potrafi czerpać z tego przyjemność. Nikt nigdy nie powiedział, że tylko jak się idzie naprzód to dopełnia się los człowieka"

Jake, spragniona żaba nie może pić z dwóch jezior jednocześnie
Hermiona1334 jest off-line   Odpowiedź z cytowaniem
Stary 02-25-2011, 15:37   #23
fuerte
Super Moderator
 
fuerte na Harry Potter Forum
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Posty: 527
Wyślij wiadomość przez ICQ do fuerte Wyślij wiadomość przez AIM do fuerte Wyślij wiadomość przez MSN do fuerte Wyślij wiadomość przez Yahoo do fuerte
Domyślnie

Haha, Sienkiewicz. Ogólnie rzecz biorąc, dla mnie katastrofa. W podstawówce, kiedy przyszedł czas na przeczytanie 'W pustyni i w puszczy' nie załamałam się specjalnie, bo zawsze lubiłam czytać i grube książki mnie nie przerażały, i przeczytałam. Mama mówiła, żebym czytała Sienkiewicza, no to czytałam, a co. No i właściwie to jedyna książka tego autora, przez którą przebrnęłam do końca. Nie wiedziałam, że przez pół powieści można opisywać pustynię, ale wtedy byłam niedoświadczonym czytelnikiem, więc się zaskoczyłam. W każdym razie, nie wspominam tego najlepiej, ale szybko zapomniałam, że musiałam to przeczytać, bo w gimnazjum przyszedł czas na Krzyżaków! Przeczytałam może pięćdziesiąt stron. I do widzenia. Nie dałam rady - totalna katastrofa, flaki z olejem, że Jezu. Pozdrawiam Maćka z Bogdańca, zapamiętam go na zawsze.
Potop. Nie wierzyłam w swoje siły szczerze mówiąc, jak zobaczyłam milion stron i nazwisko autora na okładce, ale próbę podjęłam! No i zatrzymałam się mniej więcej w momencie, kiedy kumple Kmicica zrobili borutę w jakiejś chatce, czy karczmie (no, tyle wyniosłam z książki, że nawet nie pamiętam, gdzie to było). Streszczenie też przerosło moje możliwości. Sienkiewicz jest dla mnie po prostu straszny, okropny, nie do zniesienia. Opisywanie jakiś pierdół, które często w ogóle nie mają żadnego znaczenia, a człowiek męczy mózg i oczy, bo Heniowi się zachciało opisywać drzewko przez cały rozdział. Postacie bezpłciowe totalnie - wiem nawet z samego przerabiania lektur w szkole, nie muszę do tego czytać całej sienkiewiczowej literatury. Rozumiem, że opisywał ważne wydarzenia historyczne, że powinniśmy to wszystko znać. Ale litości, nie można tego napisać jakoś... żywiej? Żeby nie przypieprzać gwoździa o biurko ze zmęczenia z każdą przeczytaną stroną?
Szczerze podziwiam wszystkich, którzy lubią jego twórczość i się w niej zaczytują, bo ja sobie po prostu tego nie wyobrażam.
__________________
Emily: I can just see it now, in lights, "Naomi, get to know me".
Naomi: I thought it was quite catchy.
Emily: Yeah, well so's AIDS.
fuerte jest off-line   Odpowiedź z cytowaniem
Stary 02-25-2011, 16:38   #24
alette
Praktykant Voodoo
 
alette na Harry Potter Forum
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Lokalizacja: Okrutna Barcelona
Posty: 790
Domyślnie

To co pisał Sienkiewicz miało sens. Nawet nie chodziło o fakty historyczne, które przecież przeinaczał. Po prostu dla przykładu Potop... zostali zaatakowani, mieli mniej wojsk, było mnóstwo zdrajców, przegrywali i nic nie wskazywało na to, że wygrają. W końcu zebrali się w sobie i wygrali. Odniesienie do zaborów - ogarnijcie się Polacy, strata niepodległości nie oznacza wieczną niewolę, trzeba się zebrać i walczyć.
Poza tym Sienkiewicz tworząc bohaterów ukazywał takie cechy jak odwaga, honor, męstwo. Tam nawet przeciwnicy traktowali siebie z szacunkiem, a jak nie, to zostali wbici na pal (jak Azja).
Skoro Werter jest lekturą, Mistrz i Małgorzata, Granica, to dlaczego nie Potop? Z resztą nie ma co płakać, reforma już była. Teraz będą na 6 lat (od I gimnazjum do III liceum) czytać tylko jedną powieść historyczną i pewnie będą to tylko Krzyżacy (żegnaj Potopie, Faraonie, Quo Vadis i inne).

Chociaż zgadzam się, że Henryk mógł się bardziej postarać z tymi opisami. Tylko z tego co słyszałam, jego książki ukazywały się w częściach w gazetach, więc im więcej tym lepiej nie? xP
__________________


"- To miejsce wygląda jak cela więzienna - wykrztusił w końcu. - Nie mam pojęcia, jak możesz żyć w czymś takim.
- Za moją pensję ledwo, ledwo
- Jeśli trzeba, gotów jestem dopłacić, abyś mieszkał w miejscu, które nie będzie cuchnąć ani siarką, ani moczem.
- Mowy nie ma.
- Zmarł z dumy i smrodu. Masz epitafium w prezencie' "
alette jest off-line   Odpowiedź z cytowaniem
Stary 02-25-2011, 18:02   #25
Ginny_Kitty
Świr wymagający opieki
 
Ginny_Kitty na Harry Potter Forum
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Posty: 308
Domyślnie

Cytat:
Postacie bezpłciowe totalnie - wiem nawet z samego przerabiania lektur w szkole, nie muszę do tego czytać całej sienkiewiczowej literatury.
No tak. Nie trzeba czytać książki, żeby od razu znać głębię psychologiczną postaci. Podziwiam, fuerte, ja tak nie potrafię. A akurat wiadome jest, że przerabianie lektur w szkole spłyca je i zniekształca, a tym bardziej zniechęca.
__________________
Okrągły pokój wspólny Ravenclawu przypominał klatkę dla kanarków – wpuszczone w ściany filary podtrzymujące półkoliste sklepienie całkiem zgrabnie udawały pręty. W zachodniej ścianie widniało kilka okien – szyby w ich górnych, półokrągłych ćwiartkach pokryte były rysunkami kruków. Magiczne ptaki trzepotały skrzydłami lub poprawiały pióra, wypełniając wnętrze barwnymi błyskami światła. Pokój utrzymany był w odcieniach błękitu i brązu.
Stowarzyszenie Snaperek
Ginny_Kitty jest off-line   Odpowiedź z cytowaniem
Stary 02-25-2011, 18:04   #26
Ginny_Kitty
Świr wymagający opieki
 
Ginny_Kitty na Harry Potter Forum
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Posty: 308
Domyślnie

Cytat:
Wybielony aż do przesady Wołodyjowski
Co?! Z której strony? Czy sam fakt, że był świetny w walce wręcz czyni z niego pełnoetatowego Gary Stu? Bo chyba bycie patriotą nie skazuje go od razu na bycie ideałem, przecież tam było pełno patriotów.
__________________
Okrągły pokój wspólny Ravenclawu przypominał klatkę dla kanarków – wpuszczone w ściany filary podtrzymujące półkoliste sklepienie całkiem zgrabnie udawały pręty. W zachodniej ścianie widniało kilka okien – szyby w ich górnych, półokrągłych ćwiartkach pokryte były rysunkami kruków. Magiczne ptaki trzepotały skrzydłami lub poprawiały pióra, wypełniając wnętrze barwnymi błyskami światła. Pokój utrzymany był w odcieniach błękitu i brązu.
Stowarzyszenie Snaperek
Ginny_Kitty jest off-line   Odpowiedź z cytowaniem
Stary 02-25-2011, 18:50   #27
alette
Praktykant Voodoo
 
alette na Harry Potter Forum
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Lokalizacja: Okrutna Barcelona
Posty: 790
Domyślnie

Bycie patriotę nie go nie skazuje, ale pokaż mi choć jedną charakterystyczną wadę pana W. Był uczciwy, miał honor, był uprzejmy wobec kobiet, był lubiany, miał autorytet, oprócz tego był świetny w walce + patriota. Lekka przesada.
__________________


"- To miejsce wygląda jak cela więzienna - wykrztusił w końcu. - Nie mam pojęcia, jak możesz żyć w czymś takim.
- Za moją pensję ledwo, ledwo
- Jeśli trzeba, gotów jestem dopłacić, abyś mieszkał w miejscu, które nie będzie cuchnąć ani siarką, ani moczem.
- Mowy nie ma.
- Zmarł z dumy i smrodu. Masz epitafium w prezencie' "
alette jest off-line   Odpowiedź z cytowaniem
Stary 06-25-2011, 12:51   #28
dream_
Czytelnik horoskopów
 
Zarejestrowany: Jun 2011
Posty: 11
Domyślnie

Ogólnie nie lubię dzieł Sienkiewicza. Ciężko idzie mi ich czytanie, nudzą mnie, język również mi nie pasuje. Przebrnęłam przez połowę "W pustyni i w puszczy" i szczerze miałam dość. Możliwe, że to przez te długie opisy miejsc/zjawisk, które po prostu nudzą.


Cytat:
Zamierzam przeczytać "Krzyżaków". Jeśli ktoś z was to czytał, napiszcie co o tym sądzicie. Podobno "Krzyżacy" są beznadziejni i nudni (opinia wielu osób, których o to pytałam).
A z tym się nie zgadzam, moim zdaniem "Krzyżacy" to akurat dość ciekawa książka. Na początku też byłam zniechęcona, znając jego inne dzieła, ale nawet nie wiedziałam kiedy przeczytałam całość. Także polecam.
dream_ jest off-line   Odpowiedź z cytowaniem
Stary 06-27-2011, 12:37   #29
alette
Praktykant Voodoo
 
alette na Harry Potter Forum
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Lokalizacja: Okrutna Barcelona
Posty: 790
Domyślnie

To chyba zależy od człowieka, bo ja po prostu umarłam 10 razy przez Krzyżaków. Z kolei Potop mi się strasznie podobał, aż z tego wszystkiego sięgnęłam po Pana Wołodyjowskiego (który nie jest nawet w połowie tak dobry)
__________________


"- To miejsce wygląda jak cela więzienna - wykrztusił w końcu. - Nie mam pojęcia, jak możesz żyć w czymś takim.
- Za moją pensję ledwo, ledwo
- Jeśli trzeba, gotów jestem dopłacić, abyś mieszkał w miejscu, które nie będzie cuchnąć ani siarką, ani moczem.
- Mowy nie ma.
- Zmarł z dumy i smrodu. Masz epitafium w prezencie' "
alette jest off-line   Odpowiedź z cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia tematu
Wygląd

Zasady postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:36.

Powered by vBulletin® Version 3.7.3
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.