|
01-05-2008, 20:18
|
#11
|
Praktykant Voodoo
Zarejestrowany: Apr 2007
Lokalizacja: Jaskinia Platona
Posty: 988
|
RE: O czym młodzież nie chce mówić??
Cytat:
Marzenia. O, tak! Bo mamy zazwyczaj bardzo dziwne marzenia, tak nierealne, często głupie, że boimy się do nich przyznać ;p Zatrzymujemy je dla siebie. Trzeba być cholernie otwartym, żeby powiedzieć 'Marzę, żeby w przyszłości ...'. Marzenia nierealne... Ciekawie o nich myśleć i wyobrażać sobie, że robimy coś czego pragniemy. Pozwala to oderwac się od rzeczywistości, ale żeby dzielić się tym z kimś? Swoją drogą to szkoda mi tak pustych osób, że jedynymi marzeniami jest 'Chcę być bogata...' 'Chcę mieć wspaniałego męża..' i tym podobne.
|
I co z tego że nie realne, wazne że twoje. Ja na przykład marzę by zostać pierwsza panią prezydent (w sumie to niekoniecznie pierwszą, ale nie przewiduje na najblizsze 20 lat żadnej kandydatki na prezydenta) I co w tym nie realnego?? Ja w tym arzebniu nic nie realnego nie widzę
Cytat:
Skoro nie masz kompleksów i o tym otwarcie piszesz to jesteś na drodze do narcyzmu albo chwalisz się tym chociaż tak naprawdę jest na odwrót i nie chcesz się do tych kompleksów przyznawać
|
Nie rozbrajaj mnie...Czy dla ciebie ktoś kto się sobie podoba musi być odrazu narcyzem? Bez przesady. Może i jest trochę egocentryczna , ale nie odrazu w sobie zakochana.
__________________
''The world is spinning too fast
I'm buying lead Nike shoes
To keep myself tethered
To the days I try to lose''
|
|
|
01-05-2008, 20:26
|
#12
|
Świr wymagający opieki
Zarejestrowany: Aug 2007
Posty: 357
|
RE: O czym młodzież nie chce mówić??
Próbuję się zastanowić nad problemem tematów tabu w moim środowisku i za cholerę nie mogę się żadnego doszukać. Jedyne, co mi obecnie przychodzi na myśl, to fakt, że rzadko, a nawet prawiec wcale nie porusza się kwesti wiary, religii. Ale wydaje mi się jednocześnie, że nie jest to temat tabu, tylko temat nieistotny, nieciekawy, którego nie porusza się, gdy nie jest do czegoś potrzebny.
Kompleksy? Zadrza się. Marzenia? Jak najbardziej. Seks? Norma. Jedynie z rodzicami temat unikany.
Co jeszcze może pod tematy tabu podpiąć?
|
|
|
01-05-2008, 20:52
|
#13
|
Omijać szerokim łukiem
Zarejestrowany: Mar 2007
Posty: 1,708
|
RE: O czym młodzież nie chce mówić??
Cytat:
Jeśli chodzi o nałogi to w gimnazjum nikt by się nie przyznał, bo nie wiadomo komu można ufać. Jeśli po kolei dowiedzą się uczniowie, nauczyciele i dyrekcja to przepraszam bardzo - to nie jest mały problemik.
|
No właśnie, a u mnie w szkole wie i dyrekcja i wiedzą nauczyciele. Ale są też oni świadomi, że z paleniem nic nie zrobią, więc często 'udają, że nie widzą'. Sama nie wiem, czy to dobrze, aczkolwiek ostatnio szkoła jest zamknięta na przerwach, żeby uczniowie nie wychodzili na tak zwany placyk sobie 'zajarać'. Czuję się w niej jak w więzieniu (jeszcze mamy monitoring) -.-'. Ale taka jest prawda, jak ktoś będzie chciał palić to i tak znajdzie sposób, żeby to zrobić.
Cytat:
Ja na przykład marzę by zostać pierwsza panią prezydent (w sumie to niekoniecznie pierwszą, ale nie przewiduje na najblizsze 20 lat żadnej kandydatki na prezydenta) I co w tym nie realnego?? Ja w tym arzebniu nic nie realnego nie widzę
|
Ja też nie =P. Nie wiem, ale mnie się wydaje, że marzenia nierealne, to takie, które nigdy nie mogłyby się spełnić. Podaję za przykład: chciałabym kiedyś polecieć na miotle. Oczywiście, to nie jest moje marzenie, ale gdyby było, to nie powiedziałabym o nim znajomym xP. Poza tym... Dla mnie marzenia nie służą tylko temu, żeby się spełniły i ucieleśniły. Są potrzebne też dla naszej wyobraźni. I tu nie chodzi już nawet o to, że wstydzę się o nich rozmawiać. Chodzi o to, że NIE CHCĘ.
Cytat:
Jeszcze rzecz o kompleksach...ciekawe muszę popytać bo ja sama kompleksów nie mam ,więc nie mam chyba w tej kwesti wiele do powiedzenia
|
A w to nie wierzę. Posiadanie kompleksów to część natury ludzkiej. Jeżeli nie ma się kompleksów, to uważa się samego siebie za osobę idealną? Nie wiem, dla mnie człowiek bez kompleksów jest jakby po części... odczłowieczony (dziwne słowo, wiem =P).
__________________
Because nothing sucks worse than feeling alone, no matter how many people are around.
|
|
|
01-05-2008, 21:41
|
#14
|
Urodzony, by rządzić światem
Zarejestrowany: Feb 2007
Posty: 6,744
|
RE: O czym młodzież nie chce mówić??
Cytat:
E-Vaire napisała:
Jeśli chodzi o seks to także zależy to od wieku - ja chodzę do II klasy gim. i jestem pewna, że tylko jakieś najlepsze przyjaciółki powiedziałyby sobie bardzo intymną sprawę. A może nikomu by nie powiedziały? To jest ten wiek kiedy trudno powiedzieć na głos 'seks' ;p
|
Pod względem rozmów o seksie, przynajmniej tak było w moim przypadku, jest spora przepaść między gimnazjum, a liceum. W gimnazjum owszem, takie rozmowy były baaardzo często, ale w gronie osób dość bliskich, a przynajmniej takich, które zna się już jakiś czas. Za to w liceum, praktycznie od pierwszego dnia szkoły po prostu się o tym rozmawiało, jak na każdy inny temat.
Cytat:
Flegma napisała:
No właśnie, a u mnie w szkole wie i dyrekcja i wiedzą nauczyciele. Ale są też oni świadomi, że z paleniem nic nie zrobią, więc często 'udają, że nie widzą'.
|
U mnie jest tak, że poza terenem szkoły nikt nawet nie kryje tego, że pali, gdy przechodzi jakiś nauczyciel. Nauczyciele i tak dobrze wiedzą, kto pali, więc nikt nie czuje potrzeby ukrywania tego w jakikolwiek sposób.
Cytat:
Flegma napisała:
Nie wiem, ale mnie się wydaje, że marzenia nierealne, to takie, które nigdy nie mogłyby się spełnić. Podaję za przykład: chciałabym kiedyś polecieć na miotle. Oczywiście, to nie jest moje marzenie, ale gdyby było, to nie powiedziałabym o nim znajomym xP.
|
No właśnie, zgadzam się całkowicie. Nawet najbardziej szalone i nietypowe marzenie, o ile w ogóle jest możliwe jego spełnienie, nie jest nierealne. Ja o moim marzeniu, tym chwilowo największym, prawie nikomu nie mówię. Chociaż wiem, że ono się spełni. Jestem tego całkowicie pewna i ani trochę w to nie wątpię. Po prostu nie czuję potrzeby rozmawiania o tym.
Cytat:
Flegma napisała:
Posiadanie kompleksów to część natury ludzkiej. Jeżeli nie ma się kompleksów, to uważa się samego siebie za osobę idealną? Nie wiem, dla mnie człowiek bez kompleksów jest jakby po części... odczłowieczony (dziwne słowo, wiem =P).
|
A to już zależy, co rozumie się przez słowo "kompleks". Bo według mnie, kompleks jest wtedy, gdy uniemożliwia nam normalne funkcjonowanie, a nie, gdy po prostu czegoś w sobie nie lubimy.
|
|
|
01-06-2008, 00:54
|
#15
|
Omijać szerokim łukiem
Zarejestrowany: Mar 2007
Posty: 1,708
|
RE: O czym młodzież nie chce mówić??
Cytat:
A to już zależy, co rozumie się przez słowo "kompleks".
|
Ja rozumiem właśnie, że czegoś w sobie nie lubimy, może bardziej niż normalnie, ale nie przeszkadza tu lub nie musi przeszkadzać w funkcjonowaniu ^^.
__________________
Because nothing sucks worse than feeling alone, no matter how many people are around.
|
|
|
01-06-2008, 13:50
|
#16
|
Senior Member
Zarejestrowany: Nov 2007
Posty: 897
|
RE: O czym młodzież nie chce mówić??
Cytat:
kiedy ktoś w dzisiejszej Polsce przyzna się do homoseksualizmu to jest to sytuacja nie do pozazdroszczenia. niestety na tym etapie jesteśmy jeszcze trochę zacofani, ale czas leczy rany; musimy poczekać.
|
Zgadzam się w stu procentach. Na przykładzie mojego kolegi się przekonałam, że przyznanie się do bycia gejem może bardzo zaszkodzić.
A co do tematów tabu.. Wśród moich znajomych takowe nie istnieją. Tzn wiadomo,że wtajemniczanie wszystkich w swoje życie imtymne to juz nie kwestia złamania tabu,tylko raczje braku dobrego smaku,ale ogólnie nie ma chyba tematu ,na który nie mogłabym porozmawiać z kimkolwiek z mojego otoczenia. Wielokrotnie na przykład wszyscy razem zastanawiamy się, jakie jest nasze największe marzenie i wielokrotnie dochodzimy do wniosku,że gdy przychodzi co do czego,to bardzo trudno jest je określić. O nałogach również rozmawiamy ,nawet w szerszych kręgach, dosyć swobodnie. Nie chodzi tu jednak o przechwlaki typu "O jaa..ale się wczoraj narąbałam..".Po prostu wszyscy wiedzą kto ma jaki nałóg i nikt nie uważa tego za coś dziwnego. A co do kompleksów,to może nie tyle jest to tabu,co po prostu nie widzę sensu rozmawiania o tym z wieloma ludźmi. Każdy coś w sobie lubi,a czegoś nie i nikt tego nie zmieni. Myślę,że tematów tabu nie ma doputy, dopóki sami ich sobie nie stworzymy.
|
|
|
01-07-2008, 12:27
|
#17
|
Praktykant Voodoo
Zarejestrowany: Apr 2007
Lokalizacja: Jaskinia Platona
Posty: 988
|
RE: O czym młodzież nie chce mówić??
Flegma napisała;
Cytat:
A w to nie wierzę. Posiadanie kompleksów to część natury ludzkiej. Jeżeli nie ma się kompleksów, to uważa się samego siebie za osobę idealną? Nie wiem, dla mnie człowiek bez kompleksów jest jakby po części... odczłowieczony (dziwne słowo, wiem =P).
|
Po części zgodzę się z twoją wypowiedzią ,bo ludzie rzeczywiście mają skłonności do ubolewania nad własną doskonałością...Al nawet w Bibli jst napisan ,że każdy człowiek powinnin podobać się sobie takim jakim jest. I się sobie podobam i czuję się w swoim ciele bardzo dobrze.
Z innej beczki; Ishar z czy wśród dorosłych ni ma takiego tematu tabu jak pieniądze? Wydaje mi się ,że tak bo w toczeniu moich rodziców też żadko się o nich mówi, szczególnie gdy spotykają się bliscy o bardzo różnym stani majatkowym.
Myślę że ten problem świetnie opisał Paulo Colho w ''Zahirze'' , przedstwaiając sytuację na bankiecie, kiedy to wszyscy bogacze rozmawiają o błachych sprawach a narrator wyskakuj z takim dziwnym tamtem jak...pieniądze.
__________________
''The world is spinning too fast
I'm buying lead Nike shoes
To keep myself tethered
To the days I try to lose''
|
|
|
01-27-2008, 14:04
|
#18
|
Senior Member
Zarejestrowany: Mar 2007
Lokalizacja: Wschód.
Posty: 1,061
|
RE: O czym młodzież nie chce mówić??
Co do mojego otoczenia...
-sex i nasza seksualność - W gronie najbliższych znajomych i o tym się czasem mówi. Ale tak na ulicy nigdy nic o tym nie słychać.
-nałogi- Moje koleżanki wręcz chwalą się, że piją, palą i biorą narkotyki. No, tzn. niektórzy. Inni to ukrywają.
-marzenia - O marzeniach czasem mówimy. Ale rzadko, to nie jest zbyt ciekawy temat. Przynajmniej z tego co słyszę.
|
|
|
01-27-2008, 18:02
|
#19
|
Fanatyk, niegroźny
Zarejestrowany: Sep 2007
Posty: 232
|
RE: O czym młodzież nie chce mówić??
U mnie na ulicy codziennie sobie bekę kręcę z kumplami.
nie przepadam za nałogami(poza Harrym)
Narkotykom mówmy NIE!!!
Akocholowi mówmy NIE!!!!
Papierosom mówmy NIE!!!
Często rozmawiam na temat marzeń zarówno jak z kumplami i rodzicami.Czasem nawet z nauczycielami.
|
|
|
01-29-2008, 17:06
|
#20
|
Praktykant Voodoo
Zarejestrowany: Apr 2007
Lokalizacja: Jaskinia Platona
Posty: 988
|
RE: O czym młodzież nie chce mówić??
Cytat:
Często rozmawiam na temat marzeń zarówno jak z kumplami i rodzicami.Czasem nawet z nauczycielami.
|
Tylko jak te rozmowy wyglądają? Nasi rodzice boją sie chyba rozmawiać z dziećmi o ich planach na przyszłość bo wiąże się to również z opuszczeniem rodzinnego gniazdka.
A z kumpelami? Mam chyba tylko jedną taką z która mogę normalnie pogadać o swoich marzeniach bo ona mnie rozumie. Moje koleżanki w szkole po prostu się ich boją. Bo nie mogę uwierzyć , że one marzą tylko o przystojnym mężu i gromadce dzieci....
__________________
''The world is spinning too fast
I'm buying lead Nike shoes
To keep myself tethered
To the days I try to lose''
|
|
|
Narzędzia tematu |
|
Wygląd |
Wygląd liniowy
|
Zasady postowania
|
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts
kod HTML jest Wył.
|
|
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:27.
|
|