7 Część HP Insygnia Śmierci

[slicznaGinny Weasley]

co uwazacie o siodmej czesci???

[Goszka]

A mnie się podoba... Ale niech ktoś poprawi tytuł, bo się doczytać nie można <chodzi o temat>. 7 część ma najwięcej akcji. Opisy zostały zamienione, na akcję. Po za tym, miło i sympatycznie się czyta. Nie podoba mi się kto umarł, ale tego już nie zmienię.

[nimfadora21]

Siódma część jest naprawdę super tylko czegoś wam brakuje. Ja wiem czego, brakuje nam Hogwartu, tego jak nasi bohaterowie zmagają się z lekcjami i brakuje nam magicznej gry, którą rozgrywa się na latających miotłach. Ale tak ogólnie to książka jest fajna i zakończenie trochę kiepskie. Myślę, że Epilog jest niedosyty, ponieważ Rowling chciała to zakończyć jak najszybciej. Żeby to rzucić i zapomnieć o przeszłości, ale tak się nie da.

[OLCIA]

Chyba jestem pierwszą osobą która jeszcze całej siodmej częśc HP nie przeczytała, ale tylko dlatego jeszcze tego nie zrobiłam bo chcę jak najdłużej delektować sie ta częścią czerpać z niej jak najwiecej przyjemności z rozdziału na rozdział... choć musze przyznać że nie wytrzymałam i wskoczyłam na forum o siodmej części i teraz troszke żałuje ale będę troszke już spokojniejsza przy czytaniu bo straszniwe to przeżywam ....

[asiav01]

Moim zdaniem siódma część była bardo dobra. Najbardziej podobało mi się to, że nigdy do końca nie wiedziałam co się wydarzy. Nie ukrywam, że moment, w którym Harry szedł do lasu na walkę z Voldemortem był dla mnie straszny... rozkleiłam się kompletnie przez łzy prawie nic nie widziałam, a potem taka ulga

[Esey]

HP i insygia smierci jest jedna z tych najlepszych hp duzo sie dzieje oj duzo...i co jest ciekawe nie sa juz w szkoleXD mozna zobaczyc jak radza sobie po za szkola! to bardzo ciekawe oczywiscie wiadomo bylo ze juz nie wroca do szkoly ...hhe oczywsicie mistrzynia organizacji jest Hermiona ah gdyby nie ona co by sie stalo

[Magic]

Mi także się podobała, była miejscami śmieszna a zarazem smutna. Trzymała mnie w napięciu do samego końca... Chodź zakończenie mogło by byc bardziej rozbudowane. Najbardziej boli mnie to, że była to ostatnia część serii HARREGO POTTERA.

[karolakhp]

Harry Potter i Insygnia Śmierci to chyba najlepsza część. Dużo było w niej akcji,była wzruszająca i strasznie ciekawa jak inne części. No może zakończenie było za krótkie i wszytko się nie wyjaśniło,ale wystarczyło przeczytać parę wywiadów z J.K Rowling i już było wiadomo. Szkoda że seria książek HP dobiegła końca ;(,wiem nie może trwać wiecznie,no ale może jeszcze kiedyś autorka napiszę jeszcze jedną część HP (wątpię w to). Na razie przynajmniej wiadomo ze ma wyjść encyklopedia gdzie wszytko zostanie wyjaśnione, ale dobra miało być o HPiIŚ więc podsumowanie książka jest ekstra tylko końcówka za krótka. Wraz z HPiZK są u mnie na 1 miejscu .

[Connor Tempest]

7 część jest jedynie średnia na mojej liście ksiażek o HP zajmuję miejsce 4 i to tylko dlatego że były momenty które trzymały w napięciu szczególnie ostatnia rozmowa Harry'ego z Voldemortem gdy nie było wiadomo co się wydarzy gdyby nie to to Insygnia Śmierci byłyby u mnie na 5 miejscu za Więżniem Azkabanu. Mogła to napisać lepiej choć może niektyóre rzeczy mi umkneły kupiłem ą książkę od razu wziąłem się do czytania i od razu wiedziałem już że to nie to co poprzednie. miałem nadzieje że wrócą do szkoły i będą szukać tych horkruksów ale że będą w szkole i od razu moje obawy się spełniły że nie wrócą do skzoły i to też według mnie jeden z minusów książki bo wydarzenia ze szkoły były najlepsze w każdym tomie szczególnie w Zakonie który jest moim zdaniem najlepszy. Za dużo opisów w Insygniach w niektórych momentach przypominało mi toWładce Pierścieni, jedyny moment który mnie zafascynował to ten o których inni chłodno sie wyrażają czyli ostateczna rozmowa Voldemorta z Harrym bo większość się nastawiła że będzie wielki pojedynek a ja miałem nadzieje że dojdzie do jakiejś rozmowy która wszystko ostatecznie wyjaśni i moje życzenie się spełniło. Ale to nie zmienia tego że Insygnia to książka średnia i że Rowling mogła to napisać lepiej.

A i jeszcze co dośmierci to sie nie zdziwiłem. od początku spodziewałem się tego że co chwilę ktoś zginie ale śmierci niektórych osób mnie zaskoczyły a niektóre wstrząsneły że przez chwile nie mogłem mówić na przykład śmierć Lupina bądż Zgredka

[Limonka]

Temat zbędny, jako że o Insygniach Śmierci jest odrębny dział. Zamykam.