|
01-12-2008, 00:47
|
#21
|
Jeszcze zdrowy miłośnik fantasy
Zarejestrowany: Aug 2007
Lokalizacja: Z podwórka
Posty: 91
|
RE: Teksty ; )
No to teraz ja. Kiedy przerabialiśmy krzyzakow w 1gim to nauczyciel polskiego przepytywal z jej tresci mojego kolege, a dokladnie : Kto i w jaki sposob uleczyl Maćka z Bogdańca, na co on powiedzial zupelnie powaznie, ze zawieziono go na oddzial do szpitala, ktory zalozono w Bogdancu, i ze Macka wyleczyl Cztan czy ktos taki, no ale przeciez to wogole nie jest smieszne...heheheh .
|
|
|
01-12-2008, 12:27
|
#22
|
Senior Member
Zarejestrowany: Jul 2007
Posty: 98
|
RE: Teksty ; )
Nie no, a były wtedy szpitale wogóle? Hehehh, ja nic nie mogę sobie przypomnieć, ale na pewno będe tu często pisać, o ile moj pamięc nie zawiedzie xD
|
|
|
01-12-2008, 12:37
|
#23
|
Senior Member
Zarejestrowany: Jul 2007
Posty: 98
|
RE: Teksty ; )
A mi się przypomniało, już nie ze szkoły, tylko tak normalnie, że na karmie dla psów (chyba Pedigriee dla szczeniaczków), znalazłam napis: "chornić przed zwierzętami". Może nie takie śmieszne, ale już coś.
Obieuję, że jak coś sobie przypomnę, to napiszę...
|
|
|
01-12-2008, 17:19
|
#24
|
Omijać szerokim łukiem
Zarejestrowany: Feb 2007
Lokalizacja: !Error! Acces Denied!
Posty: 2,907
|
RE: Teksty ; )
Maxime, powoli zaczyna mnie irytować Twoja niezdolność do edytowania postów...
Punkciki aż tak Cie podniecają ?
|
|
|
01-12-2008, 19:46
|
#25
|
Omijać szerokim łukiem
Zarejestrowany: Aug 2007
Posty: 1,896
|
RE: Teksty ; )
Hmm byłyśmy na łyżwach i zaczęłyśmy się śmiać z takiej dziewczyny. I moja koleżanka sie pyta mnie:
-ktora to?
a ja
-ta ruda w brązowych włosach xDD
albo
ja: zaszczekaj jak mój kot xD
albo
facet od wf jest 'troche' zboczony xD
I kiedyś zajął moje miejsce i ja mu mówie:
-prosze pana ja tu stoję
a on do mnie
-kto się popieści to się i zmieści xD
albo
śmiałyśmy się z naszej babki od geografii i udawałyśmy świstaka i tak zasysałyśmy usta xD
I dziewczyny śmiały sie ze mnie i powiedzialy ze ja to robie najlepiej i chcialy zebym pokazala to panu a ja nie chciałam a pan:
-zasysaj maleńka zasysaj xDD
albo
mój kolega ma na nazwisko Okrasa
a on do niego
-Okrasa co ma małego kutasa, chodź tu! xD
__________________
Całkowicie oddana fanka Toma Feltona i badź co bądź Draco Malfoya.
* Może to dziwne, ale dostaję pierdolca jeśli minimum raz dziennie nie posłucham Happysad
zazwyczaj robię różne rzeczy, które inni postrzegają jako 'dziwne'.
czasami czarna owca w rodzinie.;p
nie przestrzegam żadnych granic, ewentualnie sama je wytyczam.;-dd
często słyszę o sobie 'nienormalna', 'zboczona'.;p no i bywa, że nietolerowana za to, że nie jestem kolejną szarą jednostką społeczeństwa.; -dd
|
|
|
01-12-2008, 21:21
|
#26
|
Moderator
Zarejestrowany: Aug 2007
Lokalizacja: Trondheim
Posty: 4,354
|
RE: Teksty ; )
To było dzisiaj. Byłam u kumpeli w domu. Jej mama była na nią wściekła. Wkońcu usłychałam:
- Milcz! Milcz! Milcz, gdy do mnie mówisz!
xD
__________________
Life is wasted on the living
|
|
|
01-12-2008, 21:45
|
#27
|
Praktykant Voodoo
Zarejestrowany: Jul 2007
Lokalizacja: Kłobuck
Posty: 551
|
RE: Teksty ; )
Lekcja przyrody w podstawówce.
Nauczycielka: Krystian jak tam twoje cztery litery?
Lekcja religii w tym roku. Ktoś puka do drzwi. Wchodzi wychowawczyni.
Wychowawczyni: Macie może numer Karoliny? ( to taka uczennica co ciągle zwiewa z lekcji i przezywamy ją dupodaja)
Andrzej: Ja mam...
W: Dawaj (bierze długopis i kartkę)
A: 0700...
Klasa: Pokłada sie ze śmiechu
W: No mów dalej
Klasa: Turla sie po podłodze
W: No co się śmiejecie?
Krystian: Proszę pani, ale on żartował...
Lekcja geografii
Kolega: Ale śnieg piździ...
Lekcja religii w podstawówce
Koleżanka: Ale proszę księdza ja też powinnam mieć 6, mam takie same oceny jak Krystian.
Ksiądz: Krystian, koleżanka ma w tobie upodobanie...
Klasa leży...
No to tyle, na razie...
__________________
"A więc ciesz się dniem, jakby był ostatni
I korzystaj z nocy, tak aby nie zasnąć..." Blade Loki
"Mówię to co myślę
To co czuje, to co wiem
Hipokryzja tym się brzydzę
Gonie czas i chwytam dzień..." Farben Lehre
"Przyglądał się szklankom pełnym alkoholu i tonął w nich, by ubiec od bólu..." The Analogs
|
|
|
01-12-2008, 23:51
|
#28
|
Member
Zarejestrowany: Jun 2007
Posty: 56
|
RE: Teksty ; )
Lekcja WOSu. Klasa zrobiła straszny hałas, nauczyciel nie mógł nad nami zapanować. I nagle się drze:
- Przez was czuję się jak prostytutka. A nawet nie to, jej chociaż dobrze płacą.
Inna lekcja WOSu, ci sami bohateowie.
Zaczęłam dyskusję z nauczycielem:
-Proszę pana, gdzie pan ostanio spędizł sylwestra?
-Na Ukrainie pijąc tanią wódkę i jeżdżąc po szpitalach z towarzyszem, który się nawalił, rozebrał do naga i udawał Małysza. Przywołałaś mi złe wspomnienia, więc wyjmijcie kartki..
No i dalej zaczęłam z nim dystkutować na temat pracy domowej.
-Ale proszę pana, przecież ja mam rację!
On chwilkę milczy a potem dodaje:
-Dajcie mi pistolet...
To samo mi się też kiedyś powtórzyło, tylko wtedy było:
-Ma ktoś plastikową torebkę albo sznur?
Albo kiedyś tłumaczył pracę domową:
-Ile razy mam wam powtarzać, ze w liście oficjalnym nie pisze się "Kochany panie urzędniku"?
Klasa oczywiscie w śmiech ^^ A on:
-Ludzie! To nie jest śmieszne! Za tydzień znowu rozegra się bitwa po automatami 'co mam źle'
Ogólnie to kocham tego nauczyciela, jest moim największym autorytetem xD Patrzy na świat z naszego punktu widzenia ^^
|
|
|
01-13-2008, 23:06
|
#29
|
Fanatyk, niegroźny
Zarejestrowany: Jun 2007
Posty: 296
|
RE: Teksty ; )
Więc tak: Trwa język polski ... Jak zwykle nauczycielka próbuje coś wbić nam do tych pustych głów. Omawialiśmy lekturę, gdzie jeden z bohaterów później umarł/zginął i ta się pyta: "Co miało wpływ na jego życie"; Zgłasza się jeden i odpowiada: "Na jego życie wpływ miała śmierć"
Drugie, nawet związane z HP:
Koleżanka: I co, byłaś u tego lekarza?
Ja: No ... - odpowiada znużonym głosem.
K: I co Ci dolega?
Ja: Angina ropna - ech, wstrząsnęła się na tę myśl.
K: To co Ci zaleciła?
Ja: antybiotyk trzy razy dziennie, co 8 godzin, przez 10 dni i polewać cało krwią jednorożca w świetle księżyca
K: ;/
To było w tamtym roku na technice, dokładnie nie pamiętam sytuacji. Nauczyciel dał nam jakieś karty pracy odnośnie pierwszej pomocy, no ok, cała lekcja zmarnowana.
To ja w ławce z koleżanką tak studiujemy tę kartę. I nagle tekst: "Jeśli podejmujesz próbę ocucenia poszkodowanego, odsuń się na bezpieczną odległość, gdyż ten w pierwszym odruchu może Ci oddać. Nie no, pokładałyśmy się całą lekcję ...
Następna, teraz mi się przypomniało. Od razu zapytam: Czy ktoś z Was spotkał się z niekontrolowanym śmiechem w miejscach/sytuacjach, gdzie nie wypada? Więc ja z koleżanką nawijałyśmy całą lekcję. A lekcje muzyki wtedy mieliśmy bardzo rzadko, gdyż nauczyciel się tłumaczył: "Mnie Bozia nie obdarzyła głosem". No ale oceny musiał wystawić. Cały czas coś tam gadał, a ja z kumpelą nawijałam ile się dało. W końcu go wkurzyłyśmy i kazał nam zaśpiewać piosenkę, bodajże o ... sadzie i jabłoniach. A my wcale się nie speszyłyśmy, wyszłyśmy na środek klasy, odwróciłyśmy się do reszty tyłem (by nas nie rozpraszali, co jak się okazało, wcale nie pomogło) no i śpiewamy. Pierwsza zwrotka, refren, zaczynamy drugą ja tak chyłkiem patrzę na Natalię a ona cała czerwona i się chichra, więc ja też zaczęłam i nagle wybuchnęłyśmy śmiechem na całą klasę. Pan ---- spojrzał na nas czerwony ze złości i się drze, takie tam lecą, że jesteśmy nieodpowiedzialne i bla bla bla a my mu prosto w oczy się nabijamy.
|
|
|
01-14-2008, 20:50
|
#30
|
Member
Zarejestrowany: Jul 2007
Posty: 42
|
RE: Teksty ; )
Nie no, to na lekcji techniki chyba najlepsze xD a tak "ps" to hemcia, ładnie rysujesz
|
|
|
Zasady postowania
|
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts
kod HTML jest Wył.
|
|
|
Podobne wątki
|
Wątek |
Autor wątku |
Forum |
Odpowiedzi |
Ostatni post / autor |
Teksty piosenek...
|
nindalf_black |
Kosz |
163 |
12-13-2010 22:05 |
Teksty Natolina
|
Natolin |
Kosz |
46 |
06-02-2008 16:38 |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:23.
|
|