Bogin - jaki jest wasz strach?

[Hadys]

Alette, no serio, nie kłamię, na horrorach się śmieję, wizja II WŚ mi się podoba, a apokalipsa jak innych moich znajomych martwi, tak mnie cieszy, wreszcie zbawienioe xD

może mma jakiś strach, jak Powiedziałaś, ale go nie poznałem jak do tej pory

hmmm, jedyne czego mogę się obawiać, to strachu przed samym strachem ...

[alette]

Niektóre horrory też mnie bawią. Pamiętam, że niezłą polewkę miałam z filmu 'Labirynt Fauna'. Mieliśmy w amfiteatrze noc horrorów i jakoś tak miałam dobry humor. Ale klątwa czy ring... napisałam magiczne słowo. Jesteś odpowiedzialny za moje dzisiejsze koszmary xD

Jak cię kiedyś znajdę, to się przestraszysz, mówię ci. Mnie się wszyscy boją haha.

[Hadys]

Dobra, znajdź mnie, jestem cały czas w opolu ;D

nie chcę odpowiadać za twe koszmary to nie fair ; (

[alette]

Spoko, żartowałam. Pisałam już gdzieś, że nie miewam snów?

Nie chciałbyś, żebym ciebie znalazła, wierz mi na słowo xP

A jakbyś wiedział, że Rosja chce na nas zrzucić bombę atomową... nie bałbyś się?

[Hadys]

Nie bałbym się, ponieważ byłoby to uwolnienie od tego plugawego czegoś, co inni nazywają życiem. Podoba mi się taka wizja, apokalipsa się zbliża, uwielibam to.

Dlaczego miałbym nie chcieć żebyś mnie znalazła?

[alette]

Boże jaka wizja. Życie jest piękne... ale zostaję przy temacie. Jakby ci się nagle włączyć telewizor nie podłączony do kontaktu...?

Haha, bo stanę się twoim strachem, już pisałam.

[Hadys]

Nic by się nie stało.

Zapomniałem, że Pisałaś.

A jak już mówiłem, obawiać sie mogę jedynie strachu przed samym strachem.

[Rozi]

Mój bogin zmieniłby się w zmarłą bliską osobę, lub we mnie, chorego na nieuleczalną chorobę.

[Jaszczurka]

W moim przypadku bogin musiałby się zamienić w tłum ludzi, którzy by się ze mnie wyśmiewali. Tylko czy tak właściwie bogin może przyjąć formę kilku postaci? W książce były podane tylko pojedyncze zjawiska, księżyc, mumia, pająk itd.

[Pietro]

Mój bogin zmieniłby się we mnie pochowanego żywcem. To mój najgorszy koszmar.