|
01-30-2010, 18:30
|
#1
|
Mięso armatnie
Zarejestrowany: Jan 2010
Posty: 3
|
Amulet Slytherina?
Witam, mam taki problem który chodzi mi po głowie. Na pewno pamiętacie moment w książce, gdy barmanka z knajpy w Hogsmeade daje amulet Katie Bell, w damskiej toalecie, będąc pod działaniem Imperiusa. Amulet ten Draco Malfoy ma ze sklepu B&B, ciążyła na nim klątwa, ten kto go dotknął umierał. I ten amulet miał dostać się do Dumbeldore'a. Katie tylko dotknęła go przez rękawiczkę dlatego przeżyła.
Amulet ten w sklepie B&B znalazł się pewnego razu, gdy matka Voldemorta, zwinęła go z domu swojego ojca Marvolo'a, nie miała kasy więc poszła go sprzedać. Właściciel sklepu dał jej parę "groszy" za ten amulet a naprawdę był bezcenny. Draco go kiedys tam sobie upatrzył. I to był ten amulet, który chciał dać Dumbeldore'owi.
Co się stało tym amuletem później? Nie jestem pewien, ale to przecież był amulet Slytherina prawda?
A skoro tak, to co za amulet był w jaskini? Który wykradł brat Syriusza, który na szyi nosiła Umbridge? Ten który był horkruksem, którego zniszczył Ron.
Myślałem, że to jeden i ten sam amulet, ze Slytherin miał jeden amulet. Wiecie o co mi chodzi? :P Co myślicie?
|
|
|
01-30-2010, 18:40
|
#2
|
Czytelnik horoskopów
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 22
|
Trzeba książki dokładniej czytać
Katie dotknęła naszyjnik na którym ciążyła klątwa
A medalion Slytherina to całkowicie inna rzecz
(wystarczy też oglądnąć dokładnie film)
Ostatnio edytowane przez iveria : 01-30-2010 o 18:44.
|
|
|
01-30-2010, 21:09
|
#3
|
Mięso armatnie
Zarejestrowany: Jan 2010
Posty: 3
|
Prawde powiedziawszy przeczytałem 4 czesci x3, 5,6,7 x2 ;d
A co sie stało z tym naszyjnikiem co dotkneła Katie? W HP jest tak dużo informacji ze ciężko to ogarnąć wszystko :P
|
|
|
01-31-2010, 01:53
|
#4
|
Czytelnik horoskopów
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 22
|
Cytat:
Napisał omeniq
Prawde powiedziawszy przeczytałem 4 czesci x3, 5,6,7 x2 ;d
A co sie stało z tym naszyjnikiem co dotkneła Katie? W HP jest tak dużo informacji ze ciężko to ogarnąć wszystko :P
|
Potter pokazał go w szkole. (Potem mogli np. zniszczyć)
|
|
|
01-31-2010, 03:01
|
#5
|
Praktykant Voodoo
Zarejestrowany: Jan 2008
Lokalizacja: Kraków ; )
Posty: 861
|
Amulet Matki Voldemorda, to Medalion Slytherina, a Naszjnik Z Klątwą, to sama nazwa mówi że to co innego.
__________________
"Bo miłość, to żaden film w żadnym kinie, ani róże, ani całusy małe - duże, ale miłość kiedy jedno spada w dół, drugie ciągnie je ku górze..."
|
|
|
01-31-2010, 10:42
|
#6
|
Mięso armatnie
Zarejestrowany: Jan 2010
Posty: 3
|
Cytat:
Napisał Hermiona26
Amulet Matki Voldemorda, to Medalion Slytherina, a Naszjnik Z Klątwą, to sama nazwa mówi że to co innego.
|
Czyli ten Amulet Matki Voldemorta to Medalion Slytherina, który sprzedała w sklepie u B&B :> To co, były tam dwa jakieś naszyjniki w tym sklepie?
|
|
|
01-31-2010, 11:48
|
#7
|
Fanatyk, niegroźny
Zarejestrowany: Nov 2009
Lokalizacja: Stolica
Posty: 224
|
Nie wiadomo co to były. To sklep z czarno-magicznymi rzeczami, różne ciekawe przedmioty tam są. Przecież Burkes nie utrzymałby sklepu na jednym amulecie. Zbierał itemki z całego świata.
__________________
Quidquid latine dictum sit, altum videtur. Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze.
|
|
|
02-06-2010, 13:00
|
#8
|
Praktykant Voodoo
Zarejestrowany: Jan 2008
Lokalizacja: Kraków ; )
Posty: 861
|
Nie, Amulet Slytherina, to amulet który sprzedała matka Voldemorta, a Naszyjnik z klątwą, był czymś zupełnie innym.
__________________
"Bo miłość, to żaden film w żadnym kinie, ani róże, ani całusy małe - duże, ale miłość kiedy jedno spada w dół, drugie ciągnie je ku górze..."
|
|
|
02-06-2010, 13:51
|
#9
|
Fanatyk, niegroźny
Zarejestrowany: Feb 2010
Lokalizacja: Zaczarowane miejsce :*
Posty: 218
|
Naszyjnik najprawdopodobniej Draco miał od Boringa a Amulet został sprzedany przez matkę Toma Riddla (bo w tedy nie był jescze Voldemortem)
__________________
"–Szpiegowałem dla ciebie, kłamałem dla ciebie, narażałem dla ciebie rzycie, a wszystko to robiłem, by zapewnić bezpieczeństwo synowi Lily. A teraz mówisz mi, że hodowałeś go jak prosiaka na rzeź.
–To bardzo wzruszające, Severusie – powiedział z powagą Dumbledore. – A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
–Jego losem? – wykrzyknął Snape.–Expecto patronum
–Przez te wszystkie lata?...
–Zawsze."
7.02.2010r 21:30 - Setny post
7.07.2010r 21:30 - Dwusetny post
|
|
|
Zasady postowania
|
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts
kod HTML jest Wył.
|
|
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:08.
|
|