Chciałbym uczyć zaklęć i uroków w Hogwarcie, albo transmutacji. Miotły nie chciał bym mieć niewiadomo-jakiej-szybkiej, ale po prostu, żeby polecieć do Biedronki po ser. xD Nie no, do Miodowego Królestwa... Mieszkać chciałbym w Hogsmeade, miałbym blisko do Hogwartu, do Miodowego Królestwa, Do sklepu Zonka, do sklepu Pod Trzema Miotłami... a nawet do Wrzeszczącej Chaty! Miałbym pełne prawo na teleportację. Ech... szkoda, że magia nie istnieje... ;( No i chciałbym być animagiem. Najlepiej psem.
|