|
08-30-2008, 23:59
|
#11
|
Jeszcze zdrowy miłośnik fantasy
Zarejestrowany: Apr 2008
Lokalizacja: Jest takie jedno miejsce a w zasadzie to dwa ;D
Posty: 127
|
RE: Przyszłość Książek
Nie widzę tu w ogóle zdań popierających teorię, że "normalne" książki wyjdą z mody. Szczerze mówiąc bardzo mnie to cieszy. Nie będę oryginalna i powiem, że mnie też dużo bardziej cieszy i satysfakcjonuje czytanie książki w wydaniu papierowym a nie komputerowym czy radiowym. Dla mnie audiobooki są zbyt nudne, takie monotonne i łatwo przy nich zasnąć, bo tekst jest czytany za wolno. Poza tym książka była zawsze dla mnie innym światem do którego mogę uciec jeżeli mam jakieś problemy czy w ogóle, tak po prostu żeby zapomnieć o tym co się wokół mnie dzieje. Nie wyobrażam sobie wieczoru, szczególnie zimowego z laptopem na kolanach zamiast z książką w ręce. Poza tym kocham zapach książek i uwielbiam jej dostawać, bo jak już przeczytam to taki fajnie wyglądają na regale :].
__________________
Pęknięte lustro wspomnień przysypane krwią nadgarstków...
Cierniami nasmarowane, kłamstwami odbudowane.
W tym wszystkim kły uśmiechnięte w dziewicy piersi zanurzone, zimnymi palcami podkreślone, lękami ciszy wypełnione...
On tylko wargi oblizał.
Ona? Przeklęta po nocy szukała...
|
|
|
01-17-2009, 16:39
|
#12
|
Praktykant Voodoo
Zarejestrowany: Jan 2009
Lokalizacja: File Island
Posty: 529
|
Myślę, że wkonću książka zginie, ponieważ teraz jest doba komputerów i innych bajerów, lecz może znajdzie się ktoś kto sięgnie po Harrego Pottera.
|
|
|
02-27-2009, 12:55
|
#13
|
Praktykant Voodoo
Zarejestrowany: Nov 2007
Lokalizacja: Kraków
Posty: 824
|
Chyba bym tego nie przeżyła. Dla mnie czytanie jest świetną formą rozrywki, robię to non-stop. Kiedy czytam jakąś książkę sama, potrafię znaleść się wśród bohaterów, wczuć się w to i przeniść się w inny świat. Nie dam rady tego zrobić, jeśli ktoś mi będzie tą książkę czytał =.=
Cytat:
Myślę, że wkonću książka zginie, ponieważ teraz jest doba komputerów i innych bajerów, lecz może znajdzie się ktoś kto sięgnie po Harrego Pottera.
|
Wydaje mi się, że się mylisz. Uważasz, że Harry Potter jest książkąnajbardziej wartą przeczytania? Otóż nie. Jest wiele ciekawszych od niego, mimo iż nie tak nagłośnionych jak słynny młody czarodziej.
|
|
|
03-01-2009, 19:43
|
#14
|
Świr wymagający opieki
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 383
|
O niee, nie pozwoliłabym, żeby ktoś mi czytał książki. W wieku 6 lat zażądałam zaprzestania czytania mi książek, albo raczej zaprzestałam żądać czytania XD. Wtedy samodzielnie już czytałam sobie różne bajki, a w końcu powieści. Nigdy nie wzbraniałam się przed czytaniem. Odbiegam od tematu xd. E-Booki nie są zbyt wygodne, owszem czytam, ale tylko jeśli nie mam dostępu do zwykłych książek. M-Booki totalnie mnie nie kręcą. Nie wyobrażam sobie czytania na komórce, ale kto wiem, może kiedyś będę czytać, ale to na pewno nie odwiedzie mnie od czytania zwykłych książek które lubię najbardziej i od których oczy nie bolą. Papier to papier, fajny jest odgłos przewrazania kartki, zamiast odgłosu scrolla, a jeszcze lepsze jest uczucie kiedy zamyka się przeczytaną książkę. Nie to co, kiedy klika się na krzyżyk po przeczytanym e-booku. Nic nigdy nie wyprze papierówek (XD).
__________________
Wolałabym nie...
|
|
|
03-01-2009, 20:00
|
#15
|
Praktykant Voodoo
Zarejestrowany: Nov 2007
Lokalizacja: Kraków
Posty: 824
|
Cytat:
Papier to papier, fajny jest odgłos przewrazania kartki, zamiast odgłosu scrolla, a jeszcze lepsze jest uczucie kiedy zamyka się przeczytaną książkę. Nie to co, kiedy klika się na krzyżyk po przeczytanym e-booku. Nic nigdy nie wyprze papierówek
|
Świeta i przenajświętsza prawda. Nie mogłabym tego lepiej ująć.
|
|
|
08-03-2009, 11:09
|
#16
|
Niepoprawny marzyciel
Zarejestrowany: Jul 2009
Lokalizacja: stumilowy las ;)
Posty: 42
|
E-booki czytam tylko, gdy zależy mi na jakiejś powieści, a nie ma jej w bibliotece.
Zdecydowanie wolę papier. Przede wszystkim tradycyjna książkę można czytać praktycznie wszędzie i zawsze. E-book'a czytac można tylko przy komputerze, ewentualnie laptopie. Przy audio-book'u na 100% bym zasnęła.
Krótko mówiąc - zgadzam się całkowicie z Kyinrą
__________________
Chcesz wiedzieć skąd mam te blizny? Mój ojciec był pijakiem i... łajzą. Któregoś dnia odbiło mu bardziej niż zwykle. Mama chwyciła kuchenny nóż żeby się bronić. Nie spodobało mu się to. Ani trochę... Więc patrzyłem jak wbijał w nią nóż, śmiejąc się jak zwykle... Odwrócił się do mnie i spytał: „Skąd ta powaga, synu?” Podszedł do mnie z nożem w ręku... „Skąd ta powaga?” Włożył mi nóż w usta. „Przyprawmy tej twarzy trochę uśmiechu”
... why so serious?
|
|
|
08-03-2009, 11:23
|
#17
|
Praktykant Voodoo
Zarejestrowany: Jan 2009
Lokalizacja: File Island
Posty: 529
|
Książki drukowane były, są i będą. Dużo ludzi je kupuje i nie wiem czemu audiobook ma bytć lepszy od normalnej książki ?
|
|
|
08-17-2009, 07:56
|
#18
|
Świr wymagający opieki
Zarejestrowany: Aug 2008
Lokalizacja: Privet Drive 4 Little Whinging Surrey England
Posty: 326
|
Przyszłość książek jest niczym nie zagrożona. Wszelkiego typu audiobooki są mierną kopią prawdziwych dzieł sztuki:książek.
__________________
"Ostatnie kłęby pary rozwijały się w jesiennym powietrzu. Pociąg powoli zniknął za zakrętem. Harry wciąż unosił rękę w geście pożegnania.
- Da sobie radę - powiedziała Ginny.
Harry spojrzał na nią, opuścił rękę i z roztargnieniem dotknął nią blizny na czole.
- Wiem.
Od dziewiętnastu lat blizna nie zabolała go ani razu.
Wszystko było dobrze."
|
|
|
Zasady postowania
|
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts
kod HTML jest Wył.
|
|
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:19.
|
|