Trudny wybór.....
Pelerynę? po co? żeby być niewidzialnym. Nie, mi to do szczęścia nie jest potrzebne.
Czarną różdżkę? też raczej nie.
Kamień. hm.... chyba właśnie go bym wybrała.... z wiadomych przyczyn....
Satino raczej nie ma ale nawet jeżeli by był to nic nie szkodzi....