Jakie Są błędy i niedociągnięcia w serii książek "Harry Potter"

[rashi]

nassy34 napisał/a:
No i taki drobny szczegół - zanim podmienił medalion, musiał wypić eliksir (lub ktoś to zrobił za niego). Skąd wziął się ten eliksir ponownie? Regulus go stworzył? Dość mało prawdopodobne...

wiedział o tym że horkruxem jest medalion, dlatego też zostawił medalion, to dlaczego miał nie wiedzieć jaki eliksir tam bedzię, jak go sporządzić i jakie antidotum trzeba zastosować?

PS: nie powinneś/aś sypać po imieniu...

[Przemek_HGRS]

Przeczytalem wszystkie części (oprócz 7) i znalazłem sporo błędów. Ostatnio czytałem po raz drugi Czarę ognia i znalazłem takie określenie jak eliksir wieloowocowy... To bardzo dziwne bo na następnej stronie byl napisany poprawnie
wielosokowy. Może to pomylka a może są dwie nazwy w co wątpie.

[Przemek_HGRS]

Dziwi mnie jedna rzecz związana z 6 tomem. podczas gdy harry i albus wlecieli na wieże i usłyszeli kroki Malfoya Dumbledore unieruchomił harrego a malfoy go rozbroił. Rozumiem ze chciał w ten sposób go chronić ale w tym coś bardzo dziwnego. Przecież dumbledore mógł najpierw rozbroić malfoya a póżniej zająć się harrym mialby wtedy różdzke i niebyłby taki bezbronny. na zewnątrz były miotły więc mógłby uciec.

[Natalka184]

Dziwi mnie jedna rzecz związana z 6 tomem. podczas gdy harry i albus wlecieli na wieże i usłyszeli kroki Malfoya Dumbledore unieruchomił harrego a malfoy go rozbroił. Rozumiem ze chciał w ten sposób go chronić ale w tym coś bardzo dziwnego. Przecież dumbledore mógł najpierw rozbroić malfoya a póżniej zająć się harrym mialby wtedy różdzke i niebyłby taki bezbronny. na zewnątrz były miotły więc mógłby uciec.

Jest na to odpowiedź w 7 tomie. Jednak nie wypada mówić o tym tutaj bo nie wszyscy go przeczytali. Było to całkowicie przez Dumbledore'a zamierzone. Więc raczej nie ma mowy o błędzie.

Mam za to dość rzucający się w oczy błąd:
W 1 tomie Prawie Bezgłowy Nick mówi "Nie jadłem od prawie czterystu lat", natomiast rok później odbywa się przyjęcie z okazji jego pięćsetnej rocznicy śmierci.

[Katee]

Ja czytam teraz wszystkie czesci od poczatku spisuje niewyjasnione rzeczy i takie tam pierdulki. Niedawno skonczylam 1 czesc i mam 2 bledy.

1. Na stronie 287 "mowil profesor Sprout"

2. Na koniec jak Harry lezy w szpitalu i gada z Dambledorem to mowi ze Ron i Hermiona mieli wyslac "sowe Hermiony". A Hermiona nie miala sowy dopiero w 3 czesci dorobila sie kota. :P

[mumilka]

Ja zauważyłam błąd w HP i KP. Kiedy w Boże Narodzenie Harry sprawdza datę wydania podręnika do eliksirów, żeby zobaczyć czy to jego ojciec, albo ktoś z jego przyjaciół jest Księciem Półkrwi. I znajduje date z przed prawie pięćdziesięciu lat.
Dalej pisza, że wtedy jego ojca nie było w Hogwarcie, ale przecież James i Snape uczyli się na tym samym roku, więc nie mogło tak być!!! no chyba, że wtedy Snape był już nauczycielem eliksirów i miał ten podręcznik.:bigeek:

[Mitzi Caspar]

nassy34 napisał/a:
A mnie zastanawia, jak Regulus zdołał odszukać i zniszczyć horkruksa......

Rany :rol:
Czy wy naprawdę nie możecie się powstrzymać przed okazywaniem swojej wspaniałej wiedzy na temat 7 tomu?

[Anne_Moore]

Zauważyłam błąd związany z testralami, a mianowicie z możliwością ich ujrzenia, kiedy widziało się czyjąś śmierć.
Według mnie, Harry powinien zobaczyć je od samego początku pobytu w Hogwarcie.
Był przecież świadkiem śmierci swoich rodziców.

PS. Kiedy Cedrika trafiło Avada kedavra, Harry miał przecież zamknięte oczy.

[Veela]

Tak a mnie zastanawia jeden fakt... na uczcie końcoworocznej Dumbi mówi coś w tym stylu "Cedrika zabił Voldek". Nieprawda! Przecież w scenie śmierci jest napisane wyraźnie coś mniej więcej w tym stylu "rozległ się głos Voldka zabij niepotrzebnegobłysnęło zielone światło i Ced kitnął" Czyli Glizdek zabił Cedzia nie Voldzio!

Przepraszam że te cytaty są jakie są ale nie mam przy sobie serii i pisze o tak z pamięci. Mam nadzieje że zrozumiecie o co mi chodzi.

[Ginny14]

zgadzam się ze wszystkimi. Aha i jeszcze to jak włamał się do kominka Umbridge żeby pogadać z Syriuszem. Ja na jego miejscy nie wyprawiłabym się do ministerstwa tylko jakby mi stworek powiedział to co harremu to bym użyła proszku fiu ale nie po to żeby sprawdzić tylko żeby przeszukać cały dom.I z tym lusterkiem też. Spokojnie mógł go używać w 5 części nawet w tych bardziej ekstremalnych sytuacjach.

Pozdro.