Jak dla mnie- fatalny pomysł z 8 częścią. Ciężko napełnić kielich, który już jest pełny. Ja też słyszałam o Encyklopedii, i baaardzo na nią czekam (jeśli, zacznijmy od tego, w ogóle powstanie)
. Świetny pomysł, ale nie łudźmy się, że to będzie coś nowego- dodatkowe info o Harry'm, Hogwarcie, całym tamtym (''tamtym'', jak to paradoksalnie brzmi) świecie, tego możemy się spodziewać. Myślę, że Rowling jest w ciężkiej sytuacji, jako pisarka, bo odczuwa- według mnie- głód tworzenia, ale wie, że całkiem nowy cykl, to już nie będzie to samo, bo na zawsze została naznaczona Harry'm, każde inne jej dzieło, niezwiązane z Potter'em będzie oceniane przez jego pryzmat. I, co gorsza, pragnie tworzyć, ale jedyne, co jej pozostało, to kontynuowanie tego świata, który pokochaliśmy, rozszerzanie barier i dążenie do doskonałości. Bo przecież ciężko stworzyć jej coś nowego, skoro może być gorsze od Harry'ego, a to spotkałoby się z wielkim oburzeniem wśród nas. Jedynym rozwiązaniem jest to, co robi teraz, tworzenie innych książek, ale nierozerwalnie związanych z Harry'm. Chyba, że zacznie tworzyć coś całkiem innego, pod pseudonimem literackim tak, żeby nikt nie porównywał nowych powieści do Potter'a, ale to przecież byłoby trudne, w naszych czasach, kiedy tak bardzo pragniemy oceniać. Przecież Rowling zawsze będzie nam kojarzyła się z Harry'm. I oto właśnie ciemna strona mocy.