Wróć   HPN.pl > Pozostałe > Kosz

Zamknięty temat
 
Narzędzia tematu Wygląd
Stary 05-22-2007, 17:35   #1
Renaemma
Senior Member
 
Renaemma na Harry Potter Forum
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 1,053
Wyślij wiadomość przez MSN do Renaemma
Domyślnie Nasza własna ostatnia walka

Witam! Postanowiłam zrobić temat ostatniej walki Harry'ego z Voldemortem. Będziemy tu wspólnie pisać wspólnie po kawałku a z tego będzie się tworzyć opowiadanie. Proszę aby podeszliście do tego jak ludzie a nie świnie. Przepraszam za wyrażenie ale są tacy głupki. Zresztą sami wiecie.
Akcja przypuśćmy, że będzie się toczyła przed domem rodziców Harry'ego w Dolinie Godrika. A więc zaczynam...
Harry obudził się zalany potem. Blizna zapiekła go przeraźliwie. Tak mocno jak nigdy dotąd...
__________________
- Będę jak skała: twarda i niezniszczalna.
- Skały są twarde, ale z czasem kruszeją.
- To czym mam być?
- Kim. Bądź sobą.
- Nie. Nie mogę być kimś, kogo już nie ma.
Renaemma jest off-line  
Stary 05-22-2007, 18:43   #2
cho89
Senior Member
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Posty: 292
Domyślnie RE: Nasza własna ostatnia walka

przed oczami wciąż miał bladą twarz Voldemorta, jego drwiący uśmiech i błysk zielonego światła.. a w tle dom, który tyle razy widział na fotografiach.. dom jego rodziców. ten dziwny sen zrodził w Harrym wielki niepokój. i ta blizna... czy to na pewno był tylko sen?
cho89 jest off-line  
Stary 05-22-2007, 18:56   #3
Renaemma
Senior Member
 
Renaemma na Harry Potter Forum
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 1,053
Wyślij wiadomość przez MSN do Renaemma
Domyślnie RE: Nasza własna ostatnia walka

Wstał. Rozejrzał się dookoła. Nie widział niczego co wzbudziłoby u niego niepokój. Poszed sprawdzić, czy u Rona i Hermiony wszystko w porządku. Już szedł gdy usłuszał wrzask dochodzący sprzed domu. Szybko wybiegł przed dom. Przed jego oczami ukazało się...
__________________
- Będę jak skała: twarda i niezniszczalna.
- Skały są twarde, ale z czasem kruszeją.
- To czym mam być?
- Kim. Bądź sobą.
- Nie. Nie mogę być kimś, kogo już nie ma.
Renaemma jest off-line  
Stary 06-02-2007, 21:50   #4
Mosag
Fanatyk, niegroźny
 
Mosag na Harry Potter Forum
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Posty: 276
Domyślnie RE: Nasza własna ostatnia walka

...ukazały się rozwalone drzwi. Pobiegł dalej, nie myśląc, co może zobaczyć w salonie. Wbiegł do pomieszczenia i szybko się rozejrzał/rozejżał. Cały pokuj był w gruzach. Poszedł dalej. Ostrożnie wszedł do kuchni: po kilku sekundach dotarło do niego, co zobaczył... Na podłodze w pyle leżała... Hermiona! Po Voldemorcie nie było ani śladu. Nagle za sobą...
__________________
Lordzio Voldzio RZĄDZI !!!
Mosag jest off-line  
Stary 06-03-2007, 07:27   #5
Lady Lilly
Senior Member
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 126
Domyślnie RE: Nasza własna ostatnia walka

Harry obudził się zalany potem. Blizna zapiekła go przeraźliwie. Tak mocno jak nigdy dotąd...przed oczami wciąż miał bladą twarz Voldemorta, jego drwiący uśmiech i błysk zielonego światła.. a w tle dom, który tyle razy widział na fotografiach.. dom jego rodziców. ten dziwny sen zrodził w Harrym wielki niepokój. i ta blizna... czy to na pewno był tylko sen?
Wstał. Rozejrzał się dookoła. Nie widział niczego co wzbudziłoby u niego niepokój. Poszed sprawdzić, czy u Rona i Hermiony wszystko w porządku. Już szedł gdy usłuszał wrzask dochodzący sprzed domu. Szybko wybiegł przed dom. Przed jego oczami ukazało się...rozwalone drzwi. Pobiegł dalej, nie myśląc, co może zobaczyć w salonie. Wbiegł do pomieszczenia i szybko się rozejrzał. Cały pokój był w gruzach. Poszedł dalej. Ostrożnie wszedł do kuchni: po kilku sekundach dotarło do niego, co zobaczył... Na podłodze w pyle leżała... Hermiona! Po Voldemorcie nie było ani śladu. Nagle za obrazem odsunęło się podziemne przejście.Harry szybko zawołał Rona,którego zresztą nie widział od 12 godzin:
-RON-Harry szybko wbiegł do Rona na górę.Nie było go tam.W głowie Harrego tłoczyła się tylko jedna myśl-"On go porwał".
-Ha-arry-Tym razemto była Hermiona.Harry szybko zbiegł po schodach...


Lady Lilly jest off-line  
Stary 06-03-2007, 16:29   #6
Renaemma
Senior Member
 
Renaemma na Harry Potter Forum
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 1,053
Wyślij wiadomość przez MSN do Renaemma
Domyślnie RE: Nasza własna ostatnia walka

Zobaczył jak z trudem dziewczyna podnosi głowe.
- On tu był. - Hermiona wskazała na drzwi - Rona nie znalazł.
Harry wybiegł na dwór. Zabaczył Voldemorta ze śmiercorzercami. Zakon Feniksa już walczył ze sługami Voldemorta. Czerny Pan stał przed nim z wyciągniętom różdżką. Harry szybko wyczarował mur, który oddzielał przyjaciół od niebezpieczeństwa. Teraz był tylko on i Voldemort. Już wiedział, że tej nocy spełni się przepowiednia...
__________________
- Będę jak skała: twarda i niezniszczalna.
- Skały są twarde, ale z czasem kruszeją.
- To czym mam być?
- Kim. Bądź sobą.
- Nie. Nie mogę być kimś, kogo już nie ma.
Renaemma jest off-line  
Zamknięty temat

Narzędzia tematu
Wygląd

Zasady postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni post / autor
Walka z konkurencją. Ciiasteczko Kosz 5 07-27-2010 18:07
Walka między Voldim a Duble w 5 częsci Martemold Kosz 9 04-18-2009 12:42
Hermiona i Ron... nasza historia ich miłości ;D Potteroholiczka Kosz 5 04-17-2009 22:19
Ulubiona walka Harrego z Vol_The_Mordem lubok Kosz 3 08-25-2008 17:43
Odwieczna Walka Marvolo Gaunt Opowiadania - miniaturki 7 12-22-2007 23:27


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:40.

Powered by vBulletin® Version 3.7.3
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.