SLYTHERIN

[mimid]

- W takim razie ja też nie idę xDDD
- A po za tym... Nie chcę mieć styczności z Draco ani Lucjuszem...
* Usiadła na kanapie*

[Angelina Johnson]

- Nie ide
*powiedziala rownie bezbarwnie Angelina*
- I nikt mnie do tego nie zmusi. Po pierwsze nie mam z kim...
- Bo nikt Ci sie nie podoba
*wtracila Mimid za co zostala spiorunowana wzrokiem Johnson*
- po drugie zrobie co zeche. I chce nie isc
*podkreslila ostatnie zdanie*

[Christina]

To nie. Łaski bez. Angela zaprosimy tych kolesiów z 7 klasy. No wiesz kolegów Draco ?? - zapytała Christina . Angelinie zaświeciły sie oczy ale równie szybko zgasły.
- Nie ide !! - powtórzyła

[Angela Johnson]

-nie żartuj, masz iść
*kamiennym głosem zwróciłam się w stronę Angeliny*
-choć znając Ciebie to i tak Cię nie zmuszę...
*kolejne piorunujące spojrzenie, dawno nie była taka zła*
-Mimid a Ty jeszcze jedno słowo, że nie idziesz to zobaczysz, chcesz popsuć impre? a może ostatnia Ci się nie podobała?
*zaczęłam sypać argumentami*
-nie martwcie się o parę, nawet lepiej bez... a Draco przyjedzie dopiero z Lucjuszem koło 20 to będzie czas na zabawę i bez nich
*dodała*
-zaprosić możemy czy one pójdą czy nie... a impra tak czy siak się odbędzie bo taka jest nasza wola
*dokończyła zwracając wzrok na Christinę*

[mimid]

- Angela nie mam ochoty...
- Nie chce być w jednym pomieszczeniu z Lucjuszem ani Draco
- Nie idę i koniec

[Angelina Johnson]

*spojrzala uwaznie na dziewczyny. Powoli zaczela mieknac. Miala taka ochote na tanczenie na srodku stolu wywijajac biodrami....Zaczela sobie to wyobrazac i usmiechnela sie. Co tam faceci, tego kwiatu jest pol swiatu.*
- hmmm zastanowie sie
*zaczela udawac niedostepna*
- juz sie zastanowilam
*dziewczyny spojrzaly sie na Angeline czekajac. Wiedzialy, ze ona musi, poprostu musi tak grac z innymi. Taka jest niestety...*
- no wiec?
*Christi zaczela sie niecierpliwic jednoczesnie zastanawiajac sie jaka szminke dobrac do stroju i co z cieniem do powiek.*
- Nie poganiaj jej
*Mimid zaczela sie smiac z "napietej" sytuacji*
- No dobra ide. Ale ma byc goraca muzyka
*zastrzegla usmiechajac sie*

/o 19 niech bedzie/

[adrian33d]

* Adek wchodzi do PWS *
* Wita się z koleżankami i siada na kanapie *

[Christina]

- No to który błyszczyk lepszy - zapytała niby od niechcenia , ale w głębi duszy była dumna z siebie i Angeli.
- Ten różowy - powiedziała zadowolona Angela.
- Masz rację . A ty Mimid , idziesz - zwróciła sie w stronę przyjaciółki.

[mimid]

- Yhy... Fajnie
* Wyszczeżyła się do dziewczyn*
- A ja nie mam zamiaru isć xD
- Muszę na chwilę wyjść, zaraz wrócę
* Gdy wychodziła minęła Adka*
- O hej ^^

[Angela Johnson]

-jak chcecie
*powiedziała patrząc na dziewczyny*
-i tak impra będzie świetna
*dodała zwracając się do Christiny*