Fakt, najsmutniejszym momentem był jak skończyłam czytać siódmą część i uświadomiłam sobie że kolejnej części już nie będzie. Po za tym było wiele smutnych momentów, te wszystkie śmierci... Smutno mi było także gdy Harry powiedział Ginny po pogrzebie Dumbledore'a, że nie może już z nią być... Innym takim momentem było gdy Harry oglądał wspomnienia Snape'a w myślodsiewni w czasie bitwy o Hogwart, i uświadomił sobie, jaka była prawda... Mogłabym długo wymieniać, było wiele smutnych i wzruszających momentów.
__________________
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.
|