Czy wydaje wam sie czasami że Harry i reszta istnieje??

[KaskaPMNokturn]

Czy wydaje wam się czasami ze Harry i w ogóle magia istnieje ? Mi czasami tak...;/

Błagam...Rozwijanie wypowiedzi nie boli.
Ser.

[Madlene]

Ja rozumiem, że Harry Potter to naprawdę fajna ksiażka, ale trzeba pamietac, że to tylko fikcja. Znakomicie wymyślony przez Rowling świat Po zamknieciu książki żyjemy swoim życiem

[Addio93]

Madlene napisał/a:
Ja rozumiem, że Harry Potter to naprawdę fajna ksiażka, ale trzeba pamietac, że to tylko fikcja. Znakomicie wymyślony przez Rowling świat Po zamknieciu książki żyjemy swoim życiem

Zgadzam się z tym. Chodź bardzo bym chciała, żeby było inaczej...

[Malicious Lady]

Niestety... ale świat magii nie istnieje. Ale dla nas tak - czytając książki Pani Rowling "przenosimy się" do tego świata, lecz kończy się to z zamknięciem HP.

[NavHeera]

Czemu niestety? Mówicie tak, ale pomyślcie, co by było jakbyśmy były tam w Hogwarcie jako młode czarownice. Pierwszy tydzień byłby na pewno bajkowy, ale kolejne? potem byłoby tak samo. Szara rzeczywistość. Nie ma dokąd uciec myślami, bo przecież już jesteśmy w tym wymarzonym Hogwarcie.
Czy na pewno byłoby tak cuuuuuudownie...?

[Remus1179]

Ja mam czasem wrażenie, że tak naprawdę to nie wiemy czy ten świat faktycznie ie istnieje.... ja czasem to chciałbym rzucić jakieś zaklęcie a najbardziej to Imperius lub Confundus na nauczycieli w trakcie sprawdzianu Ale cóż.... to tylko wymyślony świat...

[Gizmolina]

Oczywiście wiem, że to tylko fikcja, że Harry'ego i reszty nie ma. Jednak gdzieś w głębi świadomości tli się mała iskierka nadziei, że świat magii istnieje. I że do niego należę, tylko jeszcze nie dostałam listu ze Szkoły Czarodziejstwa. Bardzo bym tego chciała, bo chyba nie pasuję do tego naszego reala. Czasem myślę jak młody Potter, tyle że ja mam rodzinę i przyjaciół... :shy:

[KaskaPMNokturn]

Oczywiście wiem, że to tylko fikcja, że Harry'ego i reszty nie ma. Jednak gdzieś w głębi świadomości tli się mała iskierka nadziei, że świat magii istnieje. I że do niego należę, tylko jeszcze nie dostałam listu ze Szkoły Czarodziejstwa. Bardzo bym tego chciała, bo chyba nie pasuję do tego naszego reala. Czasem myślę jak młody Potter, tyle że ja mam rodzinę i przyjaciół...
no właśnie o to mi mniej więcej chodziło )

[BlueBerry]

Magia nie istnieje. Zgadzam się z Madlene. Zamykając książkę, zamykamy drzwi do świata stworzonego przez J.K. Rowling i zajmujemy się codziennymi sprawami.

[Shuguar]

Jestem nie dokońca wierzący w Boga tak więc nie przejawiam wiary również i do tego, iż Harry i spółka istnieją. Każdy chciałby wierzyć, że np. Rowling to czarodziejka lub w najgorszym przypadku charłak, który opisał co się dzieje pod naszym nosem a my o tym nic nie wiemy.
Pamiętajcie: Wiara i nadzieja matką głupich. ", lecz każdą matkę trzeba kochać"
Taki dodatek