Prince of Persia - Trylogia.
Moją przygodę z PoP-em zacząłem w Boże Narodzenie kiedy to dostałem pod choinkę PoP Piaski Czasu. Mimo iż przeciwnicy nie robili imponującego wrażenia to nie mogłem zapomnieć tego klimatu, w którym Książę musi dotrzeć do Wieży Świtu. Teraz wypowiem się o drugie części gry - Dusza Wojownika.
O samej fabule nie będę nic mówić, ponieważ żeby ją zrozumieć trzeba grę przejść. System walki jest cudowny. Mamy możliwość atakowania dwiema broniami (na szczęście nie trzeba już wbijać sztyletu we wrogów), niesamowita ilość kombinacji ciosów. Muzyka jest wybitna! Kiedy uciekasz przed Dahaką oprawa dźwiękowa jest odpowiednio dopasowana. Jak już wspominałem najbardziej podoba mi się multum ciosów (mój ulubiony cios to wbiegnięcie po ścianie i po odbiciu[wróg za Księciem!] trzeba naciskać do bólu E). W Dwa Trony nie miałem okazji pograć, muszę przejść PoP WW. Mam nadzieję, ze nie będę musiał czekać na to długo xP.
|