Gossip Girl

[fuerte]

Haha, nie, nie lubię jej dlatego, że jest czarna. Po prostu jest nieautentyczna. Najpierw zmienia się dla Chucka, przestaje puszczać po kątach, nie wiem, czy można to nazwać zakochaniem, ale na pewno jakimś głębszym uczuciem darzy Bassa, a później nagle podrywa Nate'a.

[Hadys]

Coś dziwnego w niej jest. Też za Nią przepadam, od momentu kedy się pojawiła.
A tak apropo Nathaniel'a. Coś ostatnio go mało, a zawsze koło niego kręciły się ładne kobiety, tego mi brakuje. Może scenarzyści specjalnie go zadbali, aby jakąś bombę przygotować, np. Jenny wraca i z nim kręci, To by się ciekawie zrobiło. <devil> ;d

[fuerte]

Nate nigdy nie był ciekawą postacią w serialu, przynajmniej według mnie. Więc nie sądzę, żeby znaleźli dla niego teraz jakieś ciekawe wątki, skoro nie zrobili tego od trzech sezonów.

[Hadys]

No w sumie, ciekawą postacią nie był, lecz coś się koło niego działo. A teraz, wieje nudąi to taką straszną.
Mam nadzieję, że odcinki, które pozostały do końca sezonu, będą obfitować w intrygi i jakieś ciekawe związki. Pożyjemy, zobaczymy, tymczasem,

xoxo, Paul

[alette]

Obejrzałam... ale nudy... Nie ma nawet nad czym się rozpływać. Wkurza mnie ten Eric... taka cieć malina. Ja rozumiem, że jest młody, ale niech się trochę ogarnie. Niech usuną ten wątek. Nudzi mnie.
Ben jest antyprzekonujący. W więzieniu siedział conie, niby ma kumpli, co się go słuchają, ale ja mu nie wierzę.
Ta laska od Chucka (zapomniałam jak ma na imię... coś na R...) jest jeszcze nudniejsza. Nate... nudy. Chuck... też nudy. Boże, co się tam dzieje. Tylko Blair jeszcze się trzyma...

[fuerte]

W poniedziałek chyba ostatni odcinek przed miesięczną przerwą. Podejrzewam, że pewnie odwalą zajebisty odcinek, a potem cały marzec będziemy musieli czekać na to, żeby obejrzeć kolejne flaki z olejem.

[alette]

Ostatni? To z deczka lipa... ;< Chociaż w sumie.

Mam nadzieję, że dowalą coś fajnego... bo ja już oglądam z zasady.
Mam nadzieję, że Serena popełni samobójstwo, Blair zacznie się bzykać z Danem, Chuck się wkurzy i postanowi go zniszczyć. Żeby nie było nudno pojawi się Juliet i powie Nate'owi, iż jest w ciąży.

Czekam xD

[Hadys]

hahaha, wersja alette byłaby zajebista xD

[alette]

Wiem... chyba sama zacznę kręcić jakiś serial. Musze tylko znaleźć aktorów haha. Ktoś chętny? xD

[Hadys]

ja, ja xD

a Wracając do Plotkary, wczorajszy odcinek genialny, zwroty akcji, pojawienie się doktora Van Der Woodsena, Vanessy Blair i Daniel, zagmatwane sprawy wokół Sereny i Bena, Lily uległa.

Odcinek cud marzenie xD, tylko teraz czekać do kwietnia ;/

Pozdrawiam, xoxo Paul