|
08-22-2009, 18:35
|
#81
|
Jeszcze zdrowy miłośnik fantasy
Zarejestrowany: Aug 2009
Posty: 131
|
Właśnie moim zdaniem ta scena wyszła świetnie. Mogliśmy oglądać Malfoy'a z zupełnie innej strony. Dla mnie to płakanie nie było zabawne. Wyrażało jego niemoc. Przychodzi mi do głowy zawsze ta sama myśl, gdy widzę tę scenę - Malfoy nie nadaję się na Śmierciożercę. Mimo wszystko nie jest zły.
Ale dosyć mojego ględzenia. Co do aktora - nie wyobrażam sobie nikogo innego w tej roli. Co prawda w pierwszych dwóch częściach był taki śmieszny i rzucał kretyńskimi tekstami. Nie mam pojęcia w jaki sposób tak się zmienił z wyglądu pomiędzy 2 a 3 częścią.
Jako Draco, Tom robił co należy - wyrażał się źle o mugolakach, uprzykrzał życie Harry'emu, szydził z Rona i jego rodziny, miał manię na punkcie czystej krwi...
Aż trudno uwierzyć, że w rzeczywistości aktor jest sympatyczną i miłą osobą.
|
|
|
08-22-2009, 20:05
|
#82
|
Jeszcze zdrowy miłośnik fantasy
Zarejestrowany: Aug 2009
Lokalizacja: Starogard
Posty: 131
|
Najsmieszniejsza scena, ktora zagral była w Wiezniu, kieyd wraz z kumplami udawal dementorow hihi
to było naparwde dobre...w VI wyglada nieziemsko ...i ten słodki but na morde Harrego ..
|
|
|
09-25-2009, 20:58
|
#83
|
Czytelnik horoskopów
Zarejestrowany: Apr 2009
Lokalizacja: Kraina wiecznego ciepła <piekło city>
Posty: 25
|
dep8683feia1423463 przestaniesz wreszczie wklejac to coś... a jak juz to musisz robić dla równowagi psychicznej to chociaz bys normalnie pisał co to jest.... a zreszta u jest mowa o Tomie, a co do scen to mi się strasznie podoba jak miał zabić Dumbledora to jego zachowanie jest poprostu świetne...
|
|
|
09-26-2009, 17:43
|
#84
|
Fan "Strefy 11" i tarota
Zarejestrowany: Sep 2009
Lokalizacja: Hull, Wielka Brytania
Posty: 95
|
Zgadzam się...wogóle uważam, że bardzo się rozwinął w tym filmie. Świetnie gra i jest bardzoo przystojny. Uwielbiam tą scenę kiedy płacze w łazience. Genialne.
__________________
"No story lives unless someone wants to listen. The stories we love best do live in us forever, so whether you come back by page or by the big screen, Hogwarts will always be there to welcome you home."
|
|
|
11-16-2009, 22:15
|
#85
|
Czytelnik horoskopów
Zarejestrowany: Apr 2009
Lokalizacja: Kraina wiecznego ciepła <piekło city>
Posty: 25
|
wogóle w księciu przeszedł samego siebie...
wreszcie sie pokazał....
ta scena w łazience mnie osobiście nie powaliłam... naprawde mysłałam, że będzie o wiele lepsza... jakoś tak mi tam czegoś brakowało...
|
|
|
12-28-2009, 17:17
|
#86
|
Świr wymagający opieki
Zarejestrowany: May 2009
Lokalizacja: Rów Mariański
Posty: 411
|
Felton? Nie znoszę dziada. Może nie samego aktora, ale nie podoba mi się jako Malfoy. Draco jest blady i ma szczurzą twarz do cholery. Co za wspaniały pomysł żeby wsadzić coś podobnego do Efrona w role aroganckiego, podłużnogębnego i białego jak kreda Dracona. To taki chwyt na nastolatki? Może, gdy brali go do pierwszej części nie wiedzieli, co z niego wyrośnie? Ale on już w pierwszej nie był podobny do książkowej postaci. W przeciwieństwie do Radcliffa. A najbardziej denerwują mnie te jego występy na YouTubie. Psuje mi to wyobrażenie postaci.
Jedynie w części szóstej zauważalna w nim była jakaś mała część Dracona. Był jakby bledszy, włosy mu bardziej wybieli, no i ulizali go tak Malfoyowo (dzięki Bogu, że znów nie miał grzyba!).
Podsumowanie? Felton gra dobrze, ale w roli Dracona widzę postać nieco bardziej martwą i niewyraźną. Bardziej książkową.
Edit.
A ja jestem potwornie przewrażliwiona w kwestii kanonu w filmie, może i to jest nieco żałosne, ale mimo to Felton Sucks!
__________________
‘’Idę swoją własną drogą, możliwe jednak, że wasza droga przez jakiś czas będzie równoległa do mojej. ‘’
J.R.R Tolkien, Władca Pierścieni: Dwie wieże
*** dzieci są milsze od dorosłych
zwierzęta są milsze od dzieci
mówisz że rozumując w ten sposób muszę dojść do twierdzenia
że najmilszy jest pierwotniak pantofelek
no to co
milszy jest mi pantofelek od ciebie ty skurwysynie
Andrzej Bursa
Yum Yum Yum
Ostatnio edytowane przez Draco1297 : 07-28-2010 o 18:53.
|
|
|
03-27-2010, 18:09
|
#87
|
Niepoprawny marzyciel
Zarejestrowany: Mar 2010
Lokalizacja: new york.
Posty: 49
|
Yummy.
Bez włosów na Malfoy'a jest ładniejszy. Artystyczny nieład na głowie mu pasuje (;
W pierwszych dwóch częściach widziałam go jako przylizanego kretyna, ale w WA lepiej wyglądał i był bardziej 'konkretny'. W szóstej części Felton spisał się świetnie - taki Malfoy powinien być. Jest najwłaściwszą osobą, która mogłaby być Draconem.
|
|
|
08-25-2010, 10:01
|
#88
|
Mięso armatnie
Zarejestrowany: Aug 2010
Posty: 2
|
Szalenie mi się podoba ^^ jest po prostu idealny pod każdym względem
__________________
Dani-ella
|
|
|
11-13-2010, 02:09
|
#89
|
Mięso armatnie
Zarejestrowany: Nov 2010
Posty: 1
|
Mój pierwszy post na tej stronie....
Dla mnie Tom to najprzystojniejszy ze wszystkich aktorów grających w HP (zaraz po Bliźniakach)
Idealnie zagrał w tej Sadze. Nikt tak doskonale by nie pokazał całego spektrum Draco Malfoya, tego jak się zmieniał z biegiem lat, jak targały nim rozterki. Powoli zaczynają to doceniać, o czym świadczy ostatnia nagroda MTV, chyba za wszystkie części Sagi, nie tylko za Księcia<3333.
Tylko jego panienka jakoś mi nie odpowiada....;/
|
|
|
06-25-2011, 13:20
|
#90
|
Czytelnik horoskopów
Zarejestrowany: Jun 2011
Posty: 11
|
Właśnie, scena w "Księciu Półkrwi" z udziałem Feltona w łazience jest jego najlepszą sceną, moim zdaniem. W końcu widzimy, że Draco też ma uczucia, słabości, że naprawdę nie jest całkowicie "złym" charakterem.
Ogólnie dla mnie Tom jest wprost stworzony do roli Malfoya. Był bezbłędny. Słyszałam, że ubiegał się o rolę głównego bohatera, ale na szczęście mu się nie udało. Nie widzę go tam ; ). A ogólnie Tom ma potencjał i talent i osiągnie bardzo wiele, już osiąga.. No i przystojny : ].
|
|
|
Zasady postowania
|
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts
kod HTML jest Wył.
|
|
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:47.
|
|