|
10-18-2008, 17:41
|
#1
|
Niepoprawny marzyciel
Zarejestrowany: Aug 2007
Posty: 37
|
Najbardziej wzruszające sceny śmierci
Piszcie tu o filmach, w których we wzruszający sposób umiera jeden z bohaterów, o scenach śmierci,które zrobiły na Was największe wrażenie i wywołały potoki łez
moje typowanie to:
1."Gladiator":-śmierć Maximusa
2."Troja"-śmierć Hektora
3."Władca pierścieni-drużyna pierścienia"-Gandalf(w prawdzie powraca w kolejnej części,ale scena mnie osobiście wzruszyła)
4."Labirynt Fauna"-śmierć małej Ofelii.
|
|
|
10-18-2008, 17:56
|
#2
|
Administrator
Zarejestrowany: Mar 2008
Lokalizacja: Marvel Universe
Posty: 1,811
|
Hm...
1. Również Maximus - przez muzykę i wizję Raju, którym w rzeczywistości jest zmarła żona i synek.
2. Również Gandalf, ale na równi ze śmiercią Boromira.
3. "Król Lew" - śmierć Mufasy, oczywiście. Tu chyba wszyscy się ze mną zgodzą.
4. "Źródło" - śmierć Izzy. Przez muzykę i symboliczny wyraz całej sceny. No i to, że bohaterka umiera na ciężką chorobę w momencie, kiedy znajduje się na nią lekarstwo.
5. "Moulin Rouge" - śmierć Satine. Niby wiadomo od początku, że to nastąpi, ale wciąż przykro się robi.
6. "Pokuta" - śmierć Robbiego i Cecilii podkreślona ostatnią sceną.
Na razie tyle ;]
__________________
- Look at us. I'm frozen and you're dead. And I love you.
- It's a problem.
- Do you remember what you told me once? That every passing minute is a another chance to turn it all around.
- I'll find you again.
- I'll see you in another life... when we are both cats.
|
|
|
10-19-2008, 15:44
|
#3
|
Urodzony, by rządzić światem
Zarejestrowany: Mar 2007
Lokalizacja: Ełk
Posty: 4,467
|
1. Śmierć Buffy w Buffy the Vampire Slayer. Odcinek 5x22, "the Gift". Już nie powiem, ile na tym wylałam łez...^^
2. Śmierć Angela w Buffy the Vampire Slayer. Odcinek 2x22. Buffy zabija Anioła... Również się wybeczałam. ;]
3. Śmierć Spike'a w Buffy the Vampire Slayer. Odcinek 7x22, ostatni. Nie płakałam, ale scena wzruszajaca.^^ Również śmierć Anyi w tym samym odcinku, ale... Nie aż tak jak Spike.^^
4. Jak wspomniała Claire, śmierć Mufasy z Króla Lwa.
5. Ten biały koń z Niekończącej się opowieści. Jak w tym bagnie coraz bardziej się zanurza.^^
Hmm... To tak na tę chwilę, na pewno i tak zedytuję i dopiszę. xD
|
|
|
10-19-2008, 19:17
|
#4
|
Senior Member
Zarejestrowany: Mar 2007
Lokalizacja: Wschód.
Posty: 1,061
|
1. Król Lew - podobnie jak Claire, wzruszyła mnie śmierć Mufasy, a także Skazy, bo to był mój ulubiony bohater.
2. Most do Terabithii - śmierć Leslie. Ta scena nie była bezpośrednio pokazana, tylko mówią o niej postacie, ale i tak to jest smutne...
3. Powrót Lucky'ego - śmierć tytułowego Lucky'ego. Dam głowę, że nikt nie kojarzy tego filmu, ale co tam.
Więcej sobie nie przypominam, może jeszcze kiedyś coś dopowiem.
|
|
|
10-19-2008, 21:45
|
#5
|
Czytelnik horoskopów
Zarejestrowany: Oct 2008
Posty: 68
|
1. Śmierć Jacka w "Titanicu".
2. Śmierć Izzy Creo w "Źródle". Ogólnie film jest piękny, chociaż nie wszyscy potrafią go docenić.
3. Wiadomość o śmierci Leslie w "Moście do Terabithii".
4. "Władca Pierścieni" - śmierć Boromira.
5. "Labirynt Fauna" śmierć Ofelii.
6. "Aleksander" - śmierć Aleksandra - wielcy umirają młodo.
7. Śmierć Mufasy w "Królu Lwie", jak już wspomnieli poprzednicy.
8. "Kochanice Króla" - śmierć Anny Boleyn
9. "Szkoła uczuć" - śmierć Jamie.
To by było na tyle. Chociaż pewnie o wielu filmach zapomniałam.
|
|
|
10-31-2008, 21:24
|
#6
|
Niepoprawny marzyciel
Zarejestrowany: Jan 2007
Posty: 48
|
"Pearl Harbor"- miał chyba na imię Dany. poryczałam się jak go zabili reszty nie pamieta (to najbardziej) ale było tego troche jak mi się przypomni to napiszę
Ostatnio edytowane przez mk : 10-31-2008 o 21:26.
|
|
|
11-15-2008, 01:03
|
#7
|
Omijać szerokim łukiem
Zarejestrowany: Jun 2007
Posty: 1,498
|
1. Gladiator: Śmierć Maximusa. Głównie przez muzykę. Jestem bardziej wrażliwa na nią, niż obraz.
2. "Labiryn Fauna": Ofelia. Mogłabym gołymi rękami udusić tego ojczyma. Grrr...
3. "Gwiezdne Wojny. Nowa nadzieja":Obi-Wan. Wkurzał mnie zawsze niemiłosiernie, ale jednak szkoda chłopaka. Czasem potrafił przyprawić o ból brzucha ze śmiechu.
__________________
" - Ten Eyrieńczyk był zbyt arogancki, jak na twoje potrzeby.
- Masz brata, który jest jeszcze bardziej arogancki,
- Chcesz się z nim przespać?
- Prędzej zjem dżdżownicę. Żywą.- Ponieważ zemdliło ją na samą myśl o tym, pociągnęła spory łyk brandy. - Choć oczywiście go lubię - dodała. - Może nawet trochę go kocham, tak po siostrzanemu... kiedy nie jest takim upartym fiutem.
- Aha. Tak z pięć minut w miesiącu."
Kocham Daemona i Surreal xD
|
|
|
11-15-2008, 10:19
|
#8
|
Praktykant Voodoo
Zarejestrowany: Sep 2007
Posty: 524
|
1. Śmierć Jacka Sparrowa w 2 częśći piratów chociaż jestem facetem łezka poleciała bo wzruszająca była jego śmierć
2. Zemsta po latach: Jak odtwarzali śmierć tego chłopaczka małego, szczerze mówiąc to mi łza leci teraz jak sobie przypominam jak to było.
3. Śmierć Gandalfa
4. Śmierć tego z Króla Lwa
5. Oszukać przeznaczenie 1-3: Ogólnie wszystkich śmierci były wzruszające.
__________________
Podniósł wzrok na przeciwnika. Krew spływała mu po twarzy. Zacisnął rękę na klindze miecza i ostatnim tchem wbił go w serce wroga. Zanim ten zdążył spojrzeć na ranę, obaj leżeli na ziemi i wylewała się z nich krew.
"As I fall deeper into a manic state"
Eminem - Deja Vu
|
|
|
11-18-2008, 22:22
|
#9
|
Moderator
Zarejestrowany: Aug 2007
Lokalizacja: Trondheim
Posty: 4,354
|
HJ, może to ja jestem nienormalna (nie wiem), ale wydaje mi się nieco... khem... dziwne, że wzruszaja Cię sceny w horrorach, które powinny być przerażajace.
I napisałeś:
Cytat:
4. Śmierć tego z Króla Lwa
|
tak jakbyś w ogóle nie oglądał tego filmu, tylko wiedział, że taka scena występuje...
__________________
Life is wasted on the living
|
|
|
12-02-2008, 19:00
|
#10
|
Senior Member
Zarejestrowany: Jun 2008
Posty: 145
|
Było kilka takich scen, ale już ich nie pamiętam. Jedynie pamiętam, że szkoda mi się zrobiło śmierci Pete'a z "Hooligans", bo go polubiłem i chudego ze "Step up".
Nie to, że mam coś do twojego gustu jadek, ale wzruszyły Cię wszystkie sceny z "Oszukać przeznaczenie"? Nawet tego chłopca z ostatniej sceny w drugiej części? Ja się z tego brechtałem przez 5 min. Wogóle wszystkie śmierci były jakieś naciągane (cz. 2 i 3, bo 1 nie oglądałem, jeszcze).
|
|
|
Zasady postowania
|
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts
kod HTML jest Wył.
|
|
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:15.
|
|