|
11-17-2007, 22:54
|
#21
|
Member
Zarejestrowany: Jun 2007
Posty: 30
|
RE: Mam problem życiowy - związany z... Harrym Potterem
Przeczytałam prawie wszystko, więc głupio by było nie skomentować xD. Zupełnie nie wiem co Ci radzić, więc nic nie będę pisała, żeby nie popełnić nietaktu. Też nie rozumiem, po co to tutaj umieszczałaś...? Ale sytuacji z Pottera to mi mimo wszystko za bardzo nie przypomina...
|
|
|
11-17-2007, 23:05
|
#22
|
Super Moderator
Zarejestrowany: Aug 2006
Lokalizacja: Trójmiasto
Posty: 1,768
|
RE: Mam problem życiowy - związany z... Harrym Potterem
Anika opisała wiele rzeczy, które do HP pasują więc nie wiem czego ci trzeba, Kristel, żebyś napisał 'Rzeczywiście podobne'. To, że Anika nie ma na imię Ginny Weasley wcale nie robi z tej sytuacji czegoś zupełnie innego niż romansiku GW/HP
|
|
|
11-18-2007, 14:28
|
#23
|
Senior Member
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 1,006
|
RE: Mam problem życiowy - związany z... Harrym Potterem
Ekhm teraz czas na mnie. No coz Anika, nie wiem jak to jest mieć taki problem, bo nigdy mnie nic takiego nie spotkalo....Ale nie podoba mi sie to uzalanie sie nad soba. Troche rozumiem tego Pietre. Wiem jak zachowuja sie mezczyzni powaznie i nieuleczalnie chorzy ( o ile to, ze jest niemowa mozna nazwac choroba xD). Chca aby inne osoby uwazaly ich za silnych, mogacych jeszcze duzo zrobic, slowem NORMALNYCH. Ale oni tak naprawde nie dopuszczajac do siebie nikogo robia sobie sami naprzeciw. Moim zdaniem Twoj facet ( pozwol, ze tak go nazwe) powinien porozmawaic z psychologiem ( nie twierdze, ze jest psychiczny, ale ma problem i potrzebuje pomocy), albo Ty powinnas wyjasnic mu dlugooo i spokojnie jak TY sie czujesz. Bo z tego co przeczytalam wychodzi na to, ze on wbrew pozorom mysli tylko o sobie. Takie osuwanie od siebie osoby, ktora sie ponoc kocha to dla mnie pic na wode i sciema. Bowiem pod tym ukrywa sie to, ze on wstydzi sie samego siebie, boi sie, ze bedziesz z nim tylko z powodu jego nieszczescia, bedziesz krzywo sie na niego patrzec i uzalac sie nad nim i tak dalej.....Zauwazasz, ze wszedzie jest tylko on, jego, na niego, z nim , samgo siebie? Widac, ze nie zauwaza tego co Ty chcesz ukrywajac to pod nazywaniem tego "ochrona Ciebie". Nie twierdze, ze Cie nie kocha, tego stwierdzic obiektywnie nie moge, ale narazie skupia sie na swojej chorobie i swojej osobie, myslac, ze dzieki temu jest silniejszy. A nie powinien odrzucac uczuc od niech, czego tak naprawde potrzebuje i pewnie pragnie.
Co do E-V. Musze sie z nia ( choc raz kiedys^^) zgodzic, ze nie rozumiem tego tematu. Wiadomo, ze my nie jestesmy w stanie Ci pomoc. Moim zdaniem jest to proba wyzalenia sie i checia zalowania przez innych. Naprawde Ci wspoczuje sytuacji, ale prawde mowiac sa gorsze problemy od tego ze TEN WLASCIWY mnie nie chce. Chyba dlatego, ze nie jestem przekonana, ze moze byc to TEN.
A co do ishara.....Juz przekonalam sie co do jego wrazliwosci i nie zawsze jest ona na miejscu, ale tutaj raczej nie moge mu nic zarzucic ( wyjatkowo ). Hmm moim zdaniem powinniscie mu pogratulowac takiego patrzenia na sprawy i swiat. Nie rozumiem ludzi, ktorzy do szczescia potrzebuja wyzalania sie byle komu i pocieszania. I nie widze sensu tego tematu.
|
|
|
11-18-2007, 22:08
|
#24
|
Member
Zarejestrowany: Jun 2007
Posty: 30
|
RE: Mam problem życiowy - związany z... Harrym Potterem
E-Vaire, nie napisałAM, że mi to zupełnie nie przypomina tej sytuacji, ale nie za bardzo, to co innego:/ I w sumie to popieram Angelinę.
|
|
|
11-19-2007, 12:51
|
#25
|
Praktykant Voodoo
Zarejestrowany: Jul 2007
Posty: 537
|
RE: Mam problem życiowy - związany z... Harrym Potterem
A ja nie rozumiem, czemu ten temat jest bez sensu?
Ma sens, ma jakiś związek z Harrym..
Ja już się wypowiadałam, ale nie mam przeciwko temu tematowi, bo czasami każdy ma potrzebę "wyżalenia się".
No, może nie każdy.
|
|
|
01-20-2008, 16:29
|
#26
|
Senior Member
Zarejestrowany: Mar 2007
Lokalizacja: Wschód.
Posty: 1,061
|
RE: Mam problem życiowy - związany z... Harrym Potterem
Na początku nie chciałam tego czytać - przeraziła mnie długość. Ale przemogłam się i powoli wciągałam w Twoją historię. Jest naprawdę ciekawa i taka... tragiczna. Mi osobiście, ani nikomu z moich bliższych znajomych nigdy nie zdarzyło się nic, co można by było tak porównać -a przynajmniej ja sobie tego nie uświadomiłam. Ogółem, urzekła mnie Twoja historia...
|
|
|
04-08-2008, 09:01
|
#27
|
Junior Member
Zarejestrowany: Apr 2008
Posty: 5
|
RE: Mam problem życiowy - związany z... Harrym Potterem
Wiesz jestem przy Tobie. Czasem tak własnie w życiu bywa, że coś bardzo lubimy, wiemy, że tego tak naprawdę nie ma, to jest wymyślone, ale w głębi czujemy...Pozdro!;**
|
|
|
04-08-2008, 16:08
|
#28
|
Omijać szerokim łukiem
Zarejestrowany: Aug 2007
Posty: 1,115
|
RE: Mam problem życiowy - związany z... Harrym Potterem
Cytat:
Czasem tak własnie w życiu bywa, że coś bardzo lubimy, wiemy, że tego tak naprawdę nie ma, to jest wymyślone, ale w głębi czujemy
|
Nie lekceważ tego. Nie leczona schizofrenia może prowadzić do poważnych stanów lękowych, a nawet samobójstwa. Jak najszybciej skontaktuj się z z lekarzem rodzinnym w celu odebrania skierowania do specjalisty.
|
|
|
04-22-2009, 14:20
|
#29
|
Jeszcze zdrowy miłośnik fantasy
Zarejestrowany: Mar 2009
Posty: 170
|
Emm. Może po części masz rację. Ale tylko 'po części'. To, jak scharakteryzowałaś Harry'ego i Ginny nieco wygląda jak byś to na siłę pisała, by było podobne do Twojej wersji w Twoim życiu. Fakt, dziwny zbieg okoliczności, że wszystko przypomina HP... Nie wiem, co o tym sądzić. Xxx. Przemilczę to.
|
|
|
06-13-2009, 21:03
|
#30
|
Jeszcze zdrowy miłośnik fantasy
Zarejestrowany: Dec 2007
Posty: 115
|
Ja się prawie popłakałem,_jak to czytałem_(Ale Rym XD )._I nie czepiajcie się jej tak, bo ja też jak mam doła chcę się komuś wyżalić._Wiem, że zaraz ochrzcicie (O tobie mówię,_EV) mianem ,,nienormalny'' itp.,_ale wiesz,_jutro będzie lepiej_(albo kiedyś)_Więc uśmiech i to już,_bo ugryzę! Sam osobiście nie miałem zbytnio "potterowskich" przeżyć.
Do cholery, głupi dzieciaku, nie chce mi się poprawiac Twoich błędów, naucz się pisać!!! =.=
LMJ
Ostatnio edytowane przez Lady Mary Jane : 06-14-2009 o 11:55.
|
|
|
Zasady postowania
|
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts
kod HTML jest Wył.
|
|
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:06.
|
|