Porównałam rysunki z pierwszej i ostatniej strony i widzę dużą poprawę. Wybacz, ale te pierwsze są straszne ( czyżby nieumiejętne rozcieranie palcem? ). Trochę błędów w cieniowaniu, albo raczej niekonsekwencji. No i weź się za proporcje postaci. Powodzenia w dalszej pracy.
Foszek
|