Polska premiera "Insygniów Śmierci: Części II"!

[Szympi]

Ale chciałbym w końcu, żeby przyjechał taki Daniel Radcliffe, czy taka Emma Watson...

[harrylosiek13]

W końcu, po wysłaniu 4 wiadomości (tej samej treści, aż do skutku ;D), otrzymałem "odpowiedź".

Witam,

Uprzejmie proszę o informację o jakiej grupie fanów Pan mówi, czy to jest jakąś strona fanowska? Czy to jest Pana indywidualna inicjatywa i prośba?

W tej chwili mamy jeszcze cztery miesiące do premiery ostatniej części filmu Harry Potter także jest to zbyt wcześnie by mówić o uroczystej premierze. Jesteśmy w trakcie pracy nad tym filmem i wiele rzeczy może się jeszcze wydarzyć.

Dla przypomnienia w Polsce przy poprzedniej części Harrego Pottera fani mogli spotkać się z gwiazdami filmu w Krakowie także w niczym nie jesteśmy gorsi od Belgów czy Tajwańczyków.

Nie wiem jak Was, ale mnie po prostu śmieszy taka odpowiedź. Przecież to jest zwykłe spławianie :/ Jakie prace nad filmem? Postprodukcja? No, OK! Ale to nie jest taki etap, żeby bylo za wcześnie na rozpoczęcie organizacji premiery! Data jest znana, nie? Więc jaki problem :/ W końcu my chcemy wiedzieć, czy mamy jakoś o nią walczyć, czy po prostu dostaniemy takie wydarzenie w Polsce.
Przy poprzedniej? Tak, fajnie. Szkoda tylko, że oni mieli taką możliwość również w listopadzie, a my nie... Ja im nie odpuszczę. Idę męczyć dalej WB

[Szympi]

No i bardzo dobrze, nie ma zmiłuj się, my też chcemy coś dla siebie. Polska nie może być gorsza!

[harrylosiek13]

Panie Przemku,

Tak jak pisałam Panu w poprzednim mailu, na dzień dzisiejszy jest zbyt wcześnie, żeby mówić o uroczystej premierze filmu Harry Potter. Data premiery filmu w kinach to co innego niż data uroczystej premiery, która w zależności od zaplanowanego tourne jest różna w różnych krajach. Pracujemy nad tym filmem i jeżeli będzie już coś o tym wiadomo to z pewnością dowie się Pan o tym z mediów, które chętnie publikują nasze informacje prasowe.

Tymczasem proszę uzbroić się w cierpliwość,

Nie no, jak grochem o ścianę xD Nie da rady z tej strony, to trzeba próbować z innej, ale niech im będzie, z miesiąc mogę poczekać. Na pewno nie zapomnę jednak o tej sprawie... ^^

[Szympi]

Ale jak za wcześnie? Przecież taka data jest właśnie dobra, nie będą tego ustalać tydzień przed premierą, gdzie na pewno powiedzą ,,nie".

[harrylosiek13]

Ostatnio postanowiłem ponowić moje pytanie, stąd mamy takie odpowiedzi:

Panie Przemku,

Tak jak pisałam Panu wcześniej jeżeli będzie już coś wiadomo ogłosimy to w mediach,

Nie poddałem się:

Zgadza się Francja już wie Polska jak i wiele innych krajów wciąż czekają.

ale ostatecznie:

Ostatnie decyzje pewnie zapadną w czerwcu najpóźniej wiec proszę się uzbroić w cierpliwość i wypatrywać komunikatu,

Te ich odpowiedzi są zawsze strasznie lakonicze, nic konkretnego, ehh... chyba trzeba ruszyć z petycją ;D

[Szympi]

Nic innego niż petycja nie pójdzie . Warner Bros, tak jak większość takich firm mają gdzieś nas ;P. Cud, że na maila w ogóle odpisali.

[E-Vaire]

Przecież jest masa innych krajów, których "gwiazdy" nie odwiedziły, więc równie dobrze można mówić, że w czym [nazwa kraju] jest gorsza od Polski? Szczególnie, że na premierze Księcia odwiedzili nas Matthew i Bonnie. W czym problem? Koniecznie musi być Radcliffe albo Emma Watson? Oni się nie rozdwoją, nie mogą przylecieć na premiery w dziesiątkach różnych krajów. Jestem pewna, że WIĘKSZOŚĆ państw europejskich nie dostąpiła zaszczytu goszczenia ich, ale to oczywiście Polacy tacy pokrzywdzeni. Przestań jęczeć, łosiu, bo nie jesteśmy gorsi od innych ani tym bardziej lepsi. Fani z takiej Rumunii też pewnie chcieliby, żeby aktorzy przyjechali do nich. I?

[harrylosiek13]

I mnie to gówno obchodzi, bo wszystko zależy od krajowych oddziałów WB, które jeśli chcą mogą postarać się o urządzenie takiego wydarzenia. Co złego w tym, że chcielibyśmy zobaczyć aktorów związanych z serią? Czy to grzech? Jest okazja, więc można coś w tym kierunku zdziałać.

[V3rtyX]

Zauważ, że taka premiera trochę kosztuję. Poza tym aktorzy też za darmo nie przyjadą. Ale jeżeli aż tak bardzo Wam zależy to proponuję zebrać z 20 000 podpisów i wysłać do warner bros. Wtedy może się na to zdecydują. Z ich odpowiedzy jasno wynika,że chcą się ciebie pozbyć. Najlepiej żeby kilka osób wysyłało non stop maile ale całkiem prawdopodobne, że przestaną odpowiadać.