Wróć   HPN.pl > Harry Potter > Książki

Odpowiedz
 
Narzędzia tematu Wygląd
Stary 04-10-2010, 23:09   #31
HB Princess
Czytelnik horoskopów
 
HB Princess na Harry Potter Forum
 
Zarejestrowany: Aug 2009
Posty: 29
Domyślnie

Są dwa momenty, które uważam za bardzo smutne.
Opowieść stworka, o tym jak zginął Regulus. Dopiero wtedy można zauważyć jak szlachetny był i zginął chodź nie musiał tylko się poświęcił.
Śmierć Severusa Snape'a. Ginie w tak okrutny sposób i z takiego głupiego powodu. Do końca nic nie ma z tego, że tak naraża życie i musi to robić pomimo tego, że nie cierpi Harry'ego.
__________________
- Nasz dyrektor wziął sobie krótki urlop - odpowiedziała profesor McGonagall, wskazując na dziurę w oknie.
HB Princess jest off-line   Odpowiedź z cytowaniem
Stary 05-12-2010, 14:24   #32
Snakeee
Czytelnik horoskopów
 
Snakeee na Harry Potter Forum
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Posty: 24
Domyślnie

Mi się zrobiło smutno jak umarł Syriusz, bo lubiłam tę postać. Potem, jak umarł Snape to najpierw w ogóle się nie smuciłam, ale po przeczytaniu jego wspomnioń zmieniłam zdanie.
Snakeee jest off-line   Odpowiedź z cytowaniem
Stary 06-06-2010, 14:33   #33
Jessica Abamari
Mięso armatnie
 
Jessica Abamari na Harry Potter Forum
 
Zarejestrowany: Jan 2010
Lokalizacja: Wilkasy
Posty: 5
Domyślnie

Dla mnie najsmutniejszym momentem był moment, kiedy Harry użył Kamienia Zmartwychwstania i otoczyły go dusze zmarłych przyjaciół i rodziców. A najbardziej poruszyła mnie rozmowa z odzwierciedleniem Lupina, kiedy to mówił on o tym, że nigdy nie pozna Teddy'ego... płakałam jak dziecko!

A potem to dziwne uczucie pustki po skończeniu 7. tomu.
Jessica Abamari jest off-line   Odpowiedź z cytowaniem
Stary 06-06-2010, 15:34   #34
księżniczka półkrwi
Niepoprawny marzyciel
 
księżniczka półkrwi na Harry Potter Forum
 
Zarejestrowany: Aug 2009
Lokalizacja: daleko
Posty: 45
Domyślnie

Dla mnie do najsmutniejszych momentów w książce należy przede wszystkim moment, w którym umiera Snape...kiedy prosi Harry'ego o to, aby spojrzał w jego oczy. Bardzo wzruszające.
__________________
-Spójrz... na... mnie - wyszeptał
Zielone oczy odnalazły czarne oczy, ale po chwili coś w tych czarnych oczach zanikło, stało się nieruchome, puste i martwe.
księżniczka półkrwi jest off-line   Odpowiedź z cytowaniem
Stary 06-08-2010, 14:09   #35
niedzwiedz213
Mięso armatnie
 
Zarejestrowany: Jun 2010
Posty: 2
Domyślnie Olguu

Najsmutniejszy moment to moment wskrzeszenia przyjaciół Harrego, oraz śmierć Dumbledora.
niedzwiedz213 jest off-line   Odpowiedź z cytowaniem
Stary 06-09-2010, 23:14   #36
BellaR
Czytelnik horoskopów
 
Zarejestrowany: May 2010
Lokalizacja: Poznań
Posty: 14
Domyślnie

Śmierć Zgredka... Naprawdę bardzo smutne... Kopanie grobu i ten pogrzeb.
Śmierć Syriusza. Byłam załamana. Dosłownie.
Śmierć Dumbledore... I jego pogrzeb... To było takie... nie do uwierzenia
Śmierć Freda. Jeden z bliźniaków. Nie do pomyślenia, że mógł zginąć.

Coś dużo tych śmierci, ale mam jeszcze jeden moment, który był taki...
Nie czytałam wszystkich odpowiedzi, więc nie wiem, czy ktoś o tym wspominał.
Jak Harry, Ron i Hermiona razem z Gryfkiem wybrali się na Pokątną i na ulicach było pełno bezdomnych, którzy żebrali... itd. Bardzo mnie to poruszyło.
__________________
Skoro już prawie nie był człowiekiem, to niby co w nim miało umrzeć?
BellaR jest off-line   Odpowiedź z cytowaniem
Stary 04-18-2011, 23:05   #37
Foszek
Niepoprawny marzyciel
 
Foszek na Harry Potter Forum
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Lokalizacja: ZG
Posty: 30
Domyślnie

Takich momentów wzruszenia było naprawdę bardzo wiele. Nie jestem typem płaczki, ale łezka zakręciła mi się w oku przede wszystkim, gdy Harry i Hermiona odwiedzili grób Potterów, a potem ruiny domu. Poruszające było pojawienie się bliskich Harry'ego po użyciu Kamienia Wskrzeszenia, śmierć Syriusza, Zgredka, Lupina...

Największy smutek poczułam jednak, gdy po kilku godzinach czytania, skończyłam ostatnie zdanie Insygniów i zamknęłam tom. Z jednej strony uśmiech sam wpychał mi się na usta, z drugiej nawet nie zauważyłam kiedy popłynęły łzy. Przecież większość z nas dorastała z Harry'm. Dla mnie był jak cichy przyjaciel, o którym nikt prócz mnie tak naprawdę nic nie wie - pocieszał mnie, rozbawiał, wzruszał. Moja przygoda z Harry'm nie skończyła się wraz z przeczytaniem Insygniów. Będzie trwała również wtedy, gdy będę czytała o nim swoim dzieciom, wnukom. I będę wdzięczna Rowling za tyle wspaniałych chwil ;]
__________________
– Wierzy pani w cuda?
– Tak, ale nie dzisiaj.

http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:A...nn4_ZxR2Xd&t=1
Foszek jest off-line   Odpowiedź z cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia tematu
Wygląd

Zasady postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni post / autor
Ulubiony moment Limonka Filmy 86 06-29-2011 23:18
Najśmieszniejszy moment. Lordzik Voldemorcik Filmy 94 06-29-2011 18:09


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:57.

Powered by vBulletin® Version 3.7.3
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.