Teraz mogę oceniać, bo już po Insygniach. I wszystko jasne.
1 - David Yates
Nie wiem co wy do niego macie - naprawdę dobrze zrobił wszystkie film i zdecydowanie ma największe poczucie humoru spośród wszystkich reżyserów HP. Dostał trudne zadanie, bo przyszło mu reżyserować najbardziej opasłe tomiska Rowling, ale moim zdaniem poradził sobie. A Insygnia są tylko potwierdzeniem jego znakomitej głowy, która te puzzle musiała poskładać.
2 - Alfonso Cuaron
A tutaj się z Wami zgadzam - Więzień Azkabanu w jego wykonaniu to strzał w dziesiątkę. FIlm utrzymany w klimacie thriller'a, a że to mój ulubiony rodzaj filmów, to naprawdę mnie się podobał.
3 - Chris Columbus
Chyba jedyny reżyser który znał się na magii, no bo przyznajcie, że klimacik był i w Kamieniu, i w Komnacie. I to jaki. To był dobry wybór, bo Columubus specjalizuje się w filmach dla młodszej publiczności, dlatego pasował do tych pierwszych części - następne ekranizacje by po prostu popsuł.
4 - Mike Newell
Nie wiem czy to fakt, że Czara Ognia jest moją najmniej ulubioną książką Rowling, czy to, że nie lubię lejącej się wody z kranu w kinie przez 2,5 godziny sprawił, że Czara Ognia (film), również okazała się najgorszą częścią. Czwarta część pokazana jest od tej strony "romantic" i utrzymuje się głównie w tym klimacie, a mi to za bardzo nie leży. I tyle.
__________________
|