Wróć   HPN.pl > Pozostałe > Inne

Odpowiedz
 
Narzędzia tematu Wygląd
Stary 01-11-2010, 23:24   #151
Irima Black
Jeszcze zdrowy miłośnik fantasy
 
Irima Black na Harry Potter Forum
 
Zarejestrowany: Aug 2009
Lokalizacja: Grimmauld Place nr.12;)
Posty: 113
Domyślnie

Angielski (dodatkowy)
Mieliśmy kartkówkę i po jakimś tygodniu pani odczytuje wyniki i co gorsze odpowiedzi. Moja ulubiona to takiego durnego Marcina z mojej grupy:
Schody - schods
I tak dostał punkt za kreatywność.
Wycieczka klasowa:
Byliśmy w kopalni "Złoty Stok" i przewodniczka mówi, że teraz pójdziemy do tunelu Śmierci. Jeden z moich "genialnych" kolegów pyta:
- Czemu ten tunel nazywa się tunelem Śmierci?
Przewodniczka na to:
- Zginął tu chłopiec, który zadawał za dużo pytań.
Albo:
Ta sama przewodniczka, to samo miejsce. Babka mówi nam, że będziemy jechać wagonikiem do węgla. Wszyscy uhahani na tę myśl, oczywiście. No i w końcu weszliśmy do takiego korytarza z taką dłuuugą deską pośrodku. Przewodniczka grozi, że jak ktoś będzie wystawiał ręce z wagonika to mogą one zostać urwane. Koniec końców szliśmy po tej desce gęsiego.
Niemiecki
Nasza klasa jest podzielona na niemieckim na dwie grupy. Pewnego dnia mój kolega z drugiej grupy miał po raz któryś pisać poprawę klasówki. W środku lekcji słyszymy głos pani Baury:
- Cholera jasna, Adrian! Po raz piąty piszesz ten sam test, to mógłbyś chociaż pytania wkuć na pamięć!
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać.

Pewien indiański chłopiec zapytał kiedyś dziadka:
- Co sądzisz o sytuacji na świecie?
Dziadek odpowiedział:
- Czuję się tak, jakby w moim sercu toczyły walkę dwa wilki. Jeden jest pełen złości i nienawiści. Drugiego przepełnia miłość, przebaczenie i pokój.
- Który zwycięży? - chciał wiedzieć chłopiec.
- Ten, którego karmię - odrzekł na to dziadek.
Irima Black jest off-line   Odpowiedź z cytowaniem
Stary 02-10-2010, 20:45   #152
Christina
Omijać szerokim łukiem
 
Christina na Harry Potter Forum
 
Zarejestrowany: May 2007
Lokalizacja: Camelot
Posty: 1,514
Domyślnie

Ja mam genialną babkę od geografii. Ona po prostu nie wie gdzie jest i co robi.

* Ostatnio mamy sprawdzian. Kolega cały poobklejany ściągami, na kolanach otwarty podręcznik. Nagle jedna ściąga mu odpada i zlatuje na ziemie. Fruzia ( nauczycielka ) podchodzi do jego ławki i kuca. Po chwili wstaje.
- A co to ma być? - i pokazuje mu agrafkę. Warto zaznaczyć, że ściąga była wymiaru pół strony A5, więc raczej nie sposób jej przegapić.

* Na tym samym sprawdzianie wyrzuciła 30 osób z klasy. Klasa liczy 33 osoby ^^

* Przy wstawianiu ocen ze sprawdzianów jak zawsze wianuszek uczniów przy biurku. Nagle Fruzia wyznaje, że coś jej tu kapie. Wszyscy momentalnie patrzą na sufit, ale niczego nie ma. Po chwili sytuacja się powtarza. Niespodziewanie Fruzia puka się dłonią w czoło.
- Mieszałam kawę długopisem.

*F - A wiecie dlaczego na równiku jest tak dużo słońca?
Klasa : milczy
F - żeby słoniom było ciepło.

* Mieliśmy oglądać film, więc oczywiście rolety w dół, dla zrobienia nastroju. Niestety roleta najbliżej mnie była zepsuta ( sznureczek się zerwał i wisiał na samej górze ). Inteligentny kolega pociągnął za samą roletę. Skutek był taki, że spadła mi na głowę. Fruzia odwraca się, patrzy na mnie i rzuca 'och', i prowadzi lekcje dalej.

Z nią to mamy ubaw na każdej geografii, nie sposób zapamiętać jej wszystkich głupich tekstów.

Pan od polskiego jest naprawdę mądrym człowiekiem, ale czasami też mu się zdarza palnąć jakąś głupotę.

* M - Panie profesorze, zmazać tablice?
Psor - Nie, ja zmażę. Lubie mazać tablice. Wydaje mi się, że myje okna. A ja nie lubię myć okien. Okna powinny być czarne. Wtedy nie trzeba by ich myć. Lubię myć tablice. ^^

* Psor - Zgubiłem ołówek. A wczoraj go sobie kupiłem. Był taki fajny. Z gumką. Kosztował 80gr. Był jeszcze taki bez gumki, za 60, ale kupiłem ten z gumką. Bo wiecie, jak jest gumka, to i zmazać można. ^^
__________________

Darmowe kosmetyki


'It's not my fault I'm better than you'



'What happens in the dungeons
stays in the dungeons'

#soup#
#nakarm psiaka#
#last#
Christina jest off-line   Odpowiedź z cytowaniem
Stary 02-19-2010, 19:58   #153
Alan007
Niepoprawny marzyciel
 
Zarejestrowany: Jul 2009
Posty: 39
Domyślnie

Lekcja Polskiego

Ogólnie to najluźniejsza lekcja w szkole z taką nauczycielką, naprawdę spoko babka. Na każdej lekcji jest bardzo zabawnie. To tak:

Magda idzie do tablicy żeby coś napisać... <coś jej upada>
Klasa: Magda podpaska Ci upadła ^^

Chwile później Pani rozmawia z Magdą o takim czubku od nas z klasy Mówi jej coś, że nie zawsze trzeba reagować na zaczepki czy coś w tym rodzaju.
M: Ale jak nie reagować jak on wszystko liże?!
Klasa: A co ci liże? <wszyscy się śmieją łącznie z panią>
M: Piórnik.
Jeden z kumpli : aha bo myślałem że coś innego

Na polskim pełno mamy takich sytuacji, jak coś sobie przypomnę to napiszę;] Z tym piórnikiem chodziło o to, że o na się go strasznie brzydzi, więc stąd jego dziwne akcje... Chociaż to nie zmienia faktu, że czasem zachowuje się jak idiota Ale kto jest normalny^^

Ostatnio edytowane przez Alan007 : 02-19-2010 o 20:46.
Alan007 jest off-line   Odpowiedź z cytowaniem
Stary 03-28-2010, 13:35   #154
severe
Niepoprawny marzyciel
 
severe na Harry Potter Forum
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Lokalizacja: new york.
Posty: 49
Domyślnie

W mojej klasie dwie dziewczyny, które, bądźmy szczerzy, inteligencją nie grzeszą.

No więc jedna z nich bawiła się i przed lekcjami włączyła stoper w telefonie z zamiarem wyłączenia go po lekcjach. I akurat na religi grała na telefonie i przez przypadek wyłączyła stoper.
- Stanął mi ! - wydarła się jedna. W sensie stoper jej stanął.
Klasa : brech.
Na to druga do pierwszej :
- Pokaż !
Większość myślała wiadomo o czym . Klasa nie mogła powstrzymać śmiechu, na co nauczyciel :
- Ale z was LOLE. To nawet nie było śmieszne.
severe jest off-line   Odpowiedź z cytowaniem
Stary 08-05-2010, 17:31   #155
Demi93
Czytelnik horoskopów
 
Demi93 na Harry Potter Forum
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Lokalizacja: Kraina Obłędu
Posty: 24
Domyślnie

Usłyszałam kiedyś od koleżanki co się przydarzyło jej sąsiadce.
Był kiedyś u niej na podwórku jakiś mechanik. Coś sie popsuło ,ale to nie istotne. Pan pracował długo i sumiennie przykładał się do zadania.
Sąsiadka chciała być miła i zamierzała iść do niego i zaproponować coś do picia. Po drodze do tego pana spotkała syna który zaczął jej mówić ze był w sklepie i kupił sobie loda.
Sąsiadka gdy dotarła do pana taka była zdezorientowana że zamiast zaproponować coś do picia powiedziała: Czy mogę zrobić panu loda?
A mi samej to się mnóstwa razy zdarza palnąc, czy usłyszeć coś takiego np:
Ładnych pare lat temu z drużyną harcerską chodziliśmy po domach i wystawialiśmy Herody. Kolega miał do powiedzenia kwestię "Królewski rozkaz został wydany - niech jako pierwszy ginie syn Heroda". I co powiedział ? "Qrewski rozkaz został wydany".Padliśmy wszyscy ze śmiechu ale to jeszcze nie koniec. U następnych ludzi był tak zestresowany, że pomimo tego, iz dobrze powiedział swoją kwestię to poprawił się na wersję niecenzuralną.

Miałam kiedyś sąsiada Brytyjczyka, Jego żona była Polką, ale on raczej tylko po angielsku mówił... Kiedy wpadłam do nich i miałam zapytac : Shall we do this at six or now? (chodziło mi o to, że wcześniej rozmawialiśmy, że wpadnę oprawić im zdjęcia). A ja zapytałam: Shall we do this sex now? Coś mi się chyba pokiełbasiło wtedy w głowie, albo się spieszyłam, ale spaliłam się ze wstydu, tym bardziej, że to był miły sasiad po 40tce.
Albo pani w kiosku mnie wyśmiała, kiedy chciałam od niej kupić "żumę do gucia".

Kiedyś na sprawdzianie napisałam, że państwo jest "organizacją terrorystyczną", zamiast "terytorialną".

Wycieczka klasowa. Plaża. Samo południe. Smażymy sią całą klasą. Wzięłam na plażę poduszkę z Billem... Leżę sobie na brzuchu. Wszyscy się rozleniwili i nic nie mówią. Kompletna cisza, szum fal... I w tym momencie ja wypalam z tekstem: "No, Bill zmieniamy pozycję!", przewracam się na plecy i dalej leżę. Ludzie najpierw szok, a chwilę później w brecht . Po powrocie robiłam eksperyment. Chodziłam po domu z poduszką i udawałam, że to człowiek xD. Zacytuję kilka fajnych tekstów:
1. Ja (Wychodząc z łazienki po godzinie): mamo! Nie dobijaj się tak następnym razem! Bill się zestresował i trzy razy krzywo się umalował!
2. Ja: Szkoda, że nie mogę zabrać Billa do kościoła.
Mama: Czyli jednak rezygnujesz z tej zabawy?
Ja: Jakiej zabawy, mamo? On jest niewierzący xD
3. Ja: Mamo, ja i Bill chcemy jeść. Zrób nam kanapki! (Władczym tonem)
Ja: (Zmienionym głosem): I przynieś piwo, kobieto!

Pierwsze słowa mojego byłego po obejżeniu Durch den Monsun: Te dwie dziewuchy (Bill i Tom ) nie mają szansy na zrobienie kariery. Nawet, jak dostaną dobrą piosenkę, to i tak pozostaną szkaradne.
(ps. temu panu już podziękowałam, za współpracę)

Mam taką poduszkę małą i jakoś ja kiedyś owinęłam w bluzkę z podobizną Billa. I mama jak to zobaczyła to się na cały dom wydarła: a Ty co z tym Billusiem na łóżku zrobiłaś ??

Nudziłam sie w pokoju i moja mama whodzi a ja stoje koło plakatu z Billem i tak:
JA: Mamo pasujemy do siebie nie??
Moja mama przewraca pczami przygląda sie mu i w końcu mowi:
-Rzeczywiscie, spodnie mu spadają tak jak i tobie ;D

Moja mama najpierw mówi:
-On ma fryzure dla dziewczyny.
Ja:
No to moze sobie zrobię taką
MAMA
Przecież to jest chłopak, a to męska fryzurka.
No comment

Leżałam sobie w lozku bo późno już było i moja 5 letnia kuzynka sie obudziła...
No i ojczym koło niej usiadł:
Ojczym: Zuzka policz sobie baranki... zaśniesz...
JA: a ja to co mam liczyć??
Ojczym: Baranki!
JA: nie bede zadnych gupich baranow liczyć
Ojczym: To policz Bille...
JA: spoko
Ojczym: Jedna BillA, druga BillA...
JA: Ja nie gram w bilarda!
TATA: Mi chodzi o ta Bille... (pokazuje na plakat)

Mój kuzyn jak był u mnie z okazji imienin mojej mamy usiadł koło mnie przy komputerze.
- Eee co to jest ? - pyta pokazując na tapetę.
-Nop zespół- odpowiadam.- co o nich sądzisz? - pytam gdy puściłam mu jakąś piosenkę.
- Muzyka mi się nie podoba, a tego co go piorun strzelił to chyba z Czarnobyla wyratowali...- tak kuzyn jest mądry,a że humor dobry miałam to wypytuje dalej.
-No, a co więcej sądzisz o Czarnobyllu ? (chodzi o Bill tak został ochrzczony przez kuzyna)
-Nosi te jakieś oborże na szyi czyli chyba jakiś nieobliczalny jest i pewnie go ktoś na smycz przypina...
-To może Tom z nim chodzi na smyczy? To ten z dredami.
-Ten MOP? Niee on też wygląda jak niewyżyty i ten taki jeden z długimi włosami to wygląda jakby go krowa polizała. Ten z krótkimi włosami ich wszystki na smyczy prowadzi...
Nie ma to jak poważna rozmowa z kuzynem.

Teraz mój tata po usłyszeniu Rette Mich :
-Jezu! Wyłącz to!
-Czemu?
-Bo on tak pieje jakby mu jaja odżynali!
(Przynajmniej nie sądzi, że to dziewczyna )

Ogladamy zdjęcia rodziny. W pewnym momencie jest zdjęcie kuzynki, która wyglada jak patyk w ciuchach.
Mama: Ty zobacz jaka ona chudziutka.
Ja: To co? Mam jej boczek poleconym wysłać?

EDIT: Nie mogę... Przed chwilą: Ja (Wychodząc z łazienki po godzinie w niej spedoznej, z poduszką z wizerunkiem Billa w ręku): Noo. I koniec.
Tata: I coś ty tam tak długo robiła?
Ja: Eee... XD
Tata: tylko mi nie mów, ze...
Ja: Nie, tato. Ta poduszka jest magiczna. Kiedy sobie zażyczę, zamienia się w Billa.
Tata (Do samego siebie): A, to teraz już wiem, skąd te dziwne dźwęki były...

EDIT: Przypomniało mi się: koleżanka opowiadała mi ostatnio, że w jej miejscowości, w przychodni jest lekarz, który zawsze zaczyna swoje porady od tego samego. Czy przeziębienie, czy wymioty, czy gorączka, czy zapalenie płuc czy cokolwiek innego facet zawsze mówi:

- No to może... rutinoscorbin?
__________________
Minus nobis videmur posse, quam possumus.

Wydaje się nam, że mniej możemy, niż możemy
.

Ostatnio edytowane przez Demi93 : 08-06-2010 o 22:16.
Demi93 jest off-line   Odpowiedź z cytowaniem
Odpowiedz


Zasady postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni post / autor
Teksty piosenek... nindalf_black Kosz 163 12-13-2010 22:05
Teksty Natolina Natolin Kosz 46 06-02-2008 16:38


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:28.

Powered by vBulletin® Version 3.7.3
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.